Znów przegrana

05-05-2014, 15:49 Sandra Hajduk

W sobotę (3.05.) Jastrząb przed własną publicznością doznał kolejnej porażki – przegrał ze Śląskiem Świętochłowice 1:3.

Spotkanie fatalnie rozpoczęło się dla gospodarzy. Zaledwie 30 sekund po gwizdku rozpoczynającym mecz na prowadzenie wyszli goście. Obrońcy Jastrzębia uznali, że zawodnik Śląska był na pozycji spalonej, ale innego zdania był sędzia – zamieszanie wykorzystał świętochłowiczanin i strzałem umieścił piłkę w siatce. Osiem minut później, po rzucie rożnym, piłkę głową w siatce umieścił zawodnik przyjezdnych i Śląsk prowadził już 2:0. Następnie przed kolejnymi szansami strzelania gola stanęły obie strony. Gospodarze bramkę kontaktową mogli strzelić już w 13. minucie, ale po uderzeniu jednego z nich futbolówka odbiła się od poprzeczki. W końcu w 26. minucie, po wrzutce w pole karne Lelka do piłki doszedł Magiera i umieścił ją w siatce. W końcówce pierwszej połowy piłkę w siatce wykorzystując rzut wolny umieścili jeszcze goście, ale sędzia dopatrzył się spalonego i gola nie uznał.

 

W trakcie kolejnych 45 minut gospodarze przez większość czasu gry przebywali na połowie rywala i starali się doprowadzić do wyrównania. Cały czas brakowało jednak wykończenia akcji. Świętochłowiczanie przeprowadzali niebezpieczne kontrataki. W ostatnich minutach regulaminowego czasu gry zawodnik Śląska przejął piłkę w środkowej strefie boiska od zawodnika Jastrzębia i w sytuacji sam na sam z Majdakiem nie dał szans golkiperowi gospodarzy, ustalając wynik meczu na 1:3.

 

Jastrząb Bielszowice – Śląsk Świętochłowic 1:3

Jastrząb Bielszowice: Majdak – Wojcik, Skudlik, Koniorczyk, Sikora, Magiera, Paszek, Petrus, Henisz, Nowak, Lelek.

Trener: Damian Malujda