Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Złego dobre początki

01-06-2014, 12:36 Robert Połzoń

Zawodnicy z Bielszowic przegrali w sobotę na własnym boisku 1:3. Lepsi od graczy Jastrzębia okazali się być zawodnicy Unii Dąbrowa Górnicza.


Gra w pierwszej połowie spotkania toczyła się w szybkim tempie. Żadna z drużyn nie potrafiła stworzyć naprawdę groźnej sytuacji pod polem karnym przeciwnika.


Początek drugiej połowy okazał się szczęśliwy dla gospodarzy. W 53 minucie bramkę po podaniu Henisza strzelił Kubiak. Po tym trafieniu zawodnicy Jastrzębia stanęli w miejscu. Goście przejęli inicjatywę i sześć minut później doprowadzili do wyrównania. Był to jednak początek kłopotów rudzian – po akcjach Unii w 64 i 80 minucie było już 1:3. Bielszowiczanie nie zdołali w końcówce odwrócić losów spotkania i tym samym przegrali.


- Tak naprawdę to chcieliśmy tylko obronić ten wynik. Takie myślenie jak widać nas zgubiło. Zaczęliśmy dobrze mecz, ale znów przegraliśmy. Myślę ze zabrakło też troszeczkę sił, bo w końcówce siedliśmy kondycyjnie. Strzeliłem bramkę, ale nie odczuwam żadnej satysfakcji - tłumaczy po meczu Sebastian Kubiak, zawodnik Jastrzębia Bielszowice.


Jastrząb Bielszowice 1:3 (0:0) Unia Dąbrowa Górnicza


Komentarze