Zimny prysznic

05-04-2023, 20:57 Dawid Kosmalski

Wawel Wirek przegrał na własnym stadionie z UKS-em Szopienice 0:2 (0:2) w 16. kolejce katowickiej A klasy. Dla podopiecznych Kamila Gabrysia była to pierwsza porażka w tym roku kalendarzowym.

Do sobotniego (1.04) meczu Wawel przystępował w bardzo dobrej formie. Zespół z Wirku wygrał dwa pierwsze spotkania w 2023 roku i nie stracił w nich ani jednego gola. Goście natomiast zagrali w rundzie wiosennej tylko raz i wygrali z Józefką Chorzów 2:1. Przewidywania co do faworyta spotkania nie zdałyby się jednak na wiele. Goście zdobyli w pięć minut dwie bramki, które zadecydowały o wyniku spotkania. Wawel „nie wyszedł z szatni” w dwóch pierwszych sytuacjach, które stworzyli sobie zawodnicy UKS-u. Już w 3. minucie goście wyszli na prowadzenie za sprawą Diego Michalika. Wawel nie zdążył się otrząsnąć, bo już dwie minuty później było 0:2, gdy do bramki Denisa Chojnackiego trafi ł Kamil Szolke. Choć drużyna z Wirku miała ponad 80 minut na to, aby doprowadzić do wyrównania, to większość jej akcji była zupełnie nieskuteczna. Strzały i dośrodkowania często szybowały ponad bramką Franciszka Oberca. Mało tego, pod koniec meczu obrońca Wawelu sprokurował rzut karny. Tu jednak z ratunkiem przyszedł Chojnacki, który pewnie obronił strzał zawodnika gości.

Wawel Wirek – UKS Szopienica 0:2 (0:2)

Michalik 3’, Szolke 6’

Wawel: Chojnacki – Baron, Dziadzik, Grzesik, Kokoszka (14’ Łągiewka, 46’ Gubała), Koniarek (76’ Rejmer), Kryś, Lenert (66’ Drak), Mosgalik, Różycki, Seroka (68’ Żmurka).

Trener: Kamil Gabryś.

UKS: Oberc – Larysz, Maciaszczyk (60’ Konowalski), Michalik (60’ Nowak), Mietlicki (85’ Machulec), Pogorel, Pasiuk, Puszczewicz, Samojluk, Szolke.

Trener: Piotr Szewczyk

Żółte kartki: Baron, Dziadzik