Zadyszka Uranii

14-10-2012, 10:04 Sandra Hajduk

Podlesianka Katowice – Urania Ruda Śląska 4:1 (2:0)

Nie najlepiej potoczył się wyjazdowy mecz z Podlesianką Katowice dla Uranii Ruda Śląska. Po poprzeniej wygranej, w której kochłowiczanie strzelili aż 6 bramek musieli oni uznać wyższość Podlesianki Katowice, która wygrała sobotnie spotkanie 4:1.

Już w drugiej minucie gospodarze objęli prowadzenie – na 25 metrze na piłkę nabiegł zawodnik Podlesianki, uderzył z woleja i trafił prosto do bramki, otwierając tym samym wynik spotkania. To jednak nie zmotywowało rudzian, którzy jakby nie mieli pomysłu na grę. W 15 minucie meczu gospodarze wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Jeden z katowiczan wszedł w pełnym biegu i z bliska pokonał Pardelę. Kochłowiczanie najlepszą okazję zdołali wypracować sobie w 34 minucie. Wówczas to prawą stroną wszedł Kamieński, który dośrodkował w okolice pola karnego – tam jednak niespodziewający się podania Bujny przeskoczył futbolówkę. Pod koniec pierwszej połowy przed szansą podwyższenia stanął zawodnik gospodarzy, ale dobrze zachował się Pardela i piłka muśnięta jego palcami odbiła się od słupka.

Wbrew oczekiwaniom w zasadzie nic się nie zmieniło w drugiej części spotkania. Już w 48 minucie niepilnowany zawodnik z Katowic dostał piłkę z lewej strony i w sytuacji sam na sam pokonał Pardelę podwyższając prowadzenie swojego zespołu na 3:0. Podlesianka w dalszej części gry zdołała przypieczętować swoje zwycięstwo strzelając czwartą bramkę.Dla Uranii honorowego gola zdobył Kubiak i spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 4:1.

Urania: Pardela, Baran, Grzesik, Jańczak, Lenkiewicz, Kamieński, Kornas, Bujny, Oczko, Zalewski, Miszka.

Trener: Stanisław Mikusz

Bramka dla Uranii: Kubiak