Zabrakło punktu do szczęścia

29-02-2016, 14:56 Robert Połzoń

Zgoda Ruda Śląska wznawia rozgrywała rozgrywki od meczu z liderem- Sośnicą Gliwice. Sobotni rywale rudzian mają duża przewagę nad reszta stawki w lidze i nie spodziewali się tak wysoko postawionej poprzeczki, jaka zawiesiły im rudzianki. Mecz był niezwykle ciekawy jednak by dogonić zawodniczki z Sośnicy zabrakło tylko punktu.

Rudzianki w meczu były niezwykłe ambitne, co skutecznie utrudniało grę zawodniczkom gości.

-Z wyniku nie jesteśmy zadowoleni, bo porażka to nie wynik, który daje punkty. Jednak postawa dziewczyn w drugiej połowie nie może pozostać niezauważana, bo zagraliśmy bardzo dobrze. Myślę że pierwsza połowa i nasza gra w obronie w tej części była kluczowa dla przebiegu meczu. Za dużo popełnialiśmy błędów tak zwanych własnych niewymuszonych- mówił po meczu Marek Płatek, trener Zgody– Podczas okresu przygotowawczego  pracowaliśmy bardzo ciężko. Mamy bardzo dobre warunki do treningów. Na sparingach trenowaliśmy nowe ustawienia, bo mamy parę rotacji w składzie-dodaje.

Zgoda Ruda Śląska 26:27 Sośnica Gliwice