Za wszelką cenę

06-09-2014, 16:11 Robert Połzoń

Po ostatnim katastrofalnym meczu z Rakowem II Częstochowa, podopieczni  trenera Piotrowicza chcieli pokonać na własnym boisku drużynę Gwarka Tarnowskie Góry. Po szybkim meczu rudzianie odnieśli zwycięstwo- 2:0.

-Chcieliśmy zrobić wszystko, by to spotkanie wygrać, bez względu na styl w jakim się to odbędzie. Chwała chłopakom za walkę, zaangażowanie i konsekwencję, bo to pierwszy mecz, w którym nie tracimy gola. Graliśmy dobrą piłkę i stwarzaliśmy więcej sytuacji - mówił po meczu Marek Piotrowicz, trener Slavii.

 

Pierwsza bramka padła dopiero w 67. minucie, gdy dobre dośrodkowanie wykorzystał Moritz. Od tego czasu rudzianom grało się lżej i jeszcze częściej atakowali. Decydujące trafienie  padło w 82. minucie, a jego autorem był Pożoga.

 

Slavia Ruda Śląska 2:0 (0:0) Gwarek Tarnowskie Góry