Wyjazdowy happy end
19-04-2014, 21:41 Robert Połzoń
Bezbramkowa pierwsza połowa i fala emocji w ciągu kolejnych czterdziestu pięciu minut. Kibice przed meczem Pilicy Koniecpol z Grunwaldem Ruda Śląska nie przypuszczali, że przeżyją prawdziwy horror. Obronną ręką z sytuacji wyszli rudzianie wygrywając na wyjeździe 2:3.
W pierwszej połowie warte odnotowanie były jedynie strzały Dreszera i Brzozowskiego. Grunwald przeważał jednak do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.
Prawdziwe emocje zaczęły się po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę. W 52 minucie w polu karnym sfaulowany został Ciołek. Sędzia podyktował jedenastkę, którą na gola zamienił Szpoton. Kolejną bramkę strzelili gospodarzę. W 72 minucie rzut karny podyktowany za faul Łęckiego wykorzystał Krawczyk. Jeszcze w tej samej minucie odpowiedział na taki stan rzeczy celnym trafieniem Ciołek znów wyprowadzając Grunwald na prowadzenie. Radość rudzian trwała jednak 7 minut. Po tym czasie po rzucie wolnym piłkę w pole karne odbił Maciongowski – futbolówka wpadła pod nogi piłkarza Pilicy, który doprowadził do wyrównania. W nerwowej końcówce szczęście uśmiechnęło się do „zielonych”. Piłkę wyprowadził Ciołek. Po jego strzale co prawda futbolówka odbiła się od zawodnika gospodarzy, jednak zdołał dobiec do niej Kot i celnym trafieniem zapewnił on trzy punkty swojej drużynie.
Pilica Koniecpol – Grunwald Ruda Śląska 2:3 (0:0)
Grunwald Ruda Śląska: Soldak - Oswald, Szpoton (kpt), Łęcki - Maciongowski - Brzozowski, Dreszer, Jagodziński, Szczypior - Kot, Ciołek
Trener: Teodor Wawoczny
Komentarze