Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Wygrana, porażka i derby

18-09-2012, 10:42 Sandra Hajduk

W rozgrywkach klasy A Pogoń zremisowała wyjazdowy mecz ze Spartą Katowice 3:3 (2:1). Spotkanie było bardzo dynamiczne. W 7 minucie po nieporozumieniu obrony i bramkarza Pogoń przegrywała 1:0. Ale już 10 minut później do wyrównania doprowadził Bartek Gąsior, który wykorzystał podanie od Pawlaka. Po jednej z kontr Arkadiusz Gąsior zagrał długą piłkę do Bartka Gąsiora, który podwyższył prowadzenie Pogoni na 1:2. W drugiej połowie Sparta od początku dążyła do wyrównania. W 60 minucie po tym jak bramkarz Pogoni odbił piłkę przed siebie zawodnik Sparty popisał się ładnym strzałem z dobitki i doprowadził do wyrównania. W 90 minucie po błędzie obrony przeciwników i strzale Pawlaka Pogoń wyszła na prowadzenie, jednak ostatnia desperacka akcja gospodarzy doprowadziła do wyrównania i mecz zakończył się wynikiem 3:3.

W drugim meczu klasy A rezerwa kochłowickiej Uranii przegrała ze Strażakiem Mikołów 1:4. Pierwsza połowa w wykonaniu rudzian była całkiem dobra. Problemy zaczęły się w drugiej połowie. Między 50 a 55 minutą rudzianie stracili trzy bramki. To w zasadzie skreśliło ich szanse na wygraną. Później gospodarze dołożyli jeszcze jedną bramkę. Honorowego gola dla Uranii II zdobył w końcówce spotkania Ogonowski.

W klasie B doszło do spotkania derbowego, będącego przedsmakiem walki jaką w najbliższą sobotę stoczą ze sobą pierwsze drużyny tych klubów. Jastrząb II Bielszowice podejmował u siebie GKS Wawel II Wirek. Zarówno jedna jak i druga drużyna stwarzały sobie dogodne sytuacje, jednak zabrakło precyzji. W 23 minucie na prowadzenie mógł wyjść Jastrząb ale piłka po strzale Szyguły odbiła się od bocznej siatki bramki. Później zaś szansę mieli zawodnicy Wawelu - Niemaszyk i Salamon chociaż znaleźli się w sytuacji sam na sam z bramkarzem to dali się ubiec. Śmigała wpadł między nich i pewnie wykopał piłkę. Na początku drugiej połowy lepiej prezentował się Jastrząb. Jednak strzały bielszowiczan były niecelne. Około 60 minuty sprawdziło się powiedzenie głoszące, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. Dawid Majnusz znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem jednak wyjście tego drugiego uchroniło Jastrząb przed stratą bramki. 2 minuty później doszło do identycznej sytuacji, ale wówczas zawodnik Wawelu zachował zimną krew i przelobował bramkarza gospodarzy dając tym samym swojej drużynie prowadzenie. Ta bramka dodała skrzydeł zawodnikom Wawelu, którzy zaczęli się lepiej prezentować na boisku. W końcówce spotkania Jastrząb jakby odżył, ale nie udało im się odrobić straconej bramki.

W drugim meczu tej klasy Slavia II Ruda Śląska podejmująca u siebie ŚKS Naprzód II Lipiny  wygrała 4:3. Bardzo słaba była pierwsza połowa spotkania w wykonaniu rudzian. W 10 minucie po błędach w linii obrony Slavia II przegrywała 0:1. W 40 minucie po dośrodkowaniu z wolnego Buchta zdobył bramkę wyrównującą, jednak kolejne błędy obrony sprawiły, że na chwilę przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę spotkania goście zdobyli drugiego gola. Znacznie lepiej zaprezentowali się zawodnicy Slavii II w drugiej połowie. Bramkę wyrównującą w 50 minucie zdobył po podaniu Magiery Rejmanowski. Chwilę później znowu w natarciu byli rudzianie. Z dobitki do bramki trafił Nawa i Slavia wygrywała 3:2. Gościom udało się jednak wyrównać po akcji przeprowadzonej z kontrataku. Na 5 minut przed końcem drugiej połowy po indywidualnej akcji Bociana bramkę głową zdobył Puschhaus i to druga drużyna Slavii dopisała do swojego konta cenne trzy punkty.

Wyniki:

Klasa A

Sparta Katowice – Pogoń Ruda Śląska 3:3(2:1).

Strażak Mikołów - Urania II Ruda Śląska 4:1 (0:0)

Klasa B:

Jastrząb II Bielszowice – Wawel II Wirek 0:1 (0:0)

ŚKS Naprzód II Lipiny – Slavia II Ruda Śląska 3:4 (2:1)

 


Komentarze