Ważne stałe fragmenty

02-06-2013, 21:48 Sandra Hajduk

W niedzielę Slavia Ruda Śląska zmierzyła się z Przyszłością Ciochowice, z którą wygrała 2:0.

 

Pierwsza połowa spotkania zakończyła się bezbramkowym remisem. Ekipa z Rudy Śląskiej miała kilka dobrych okazji, ale nie udało się ich wykorzystać. W 12 minucie Rejmanowski oddał bardzo ładny strzał z dystansu, ale futbolówka przeleciała minimalnie nad poprzeczką. Kilka minut później bliski wykorzystania wrzutki Moritza był Zalewski, ale nim się obrócił w polu karnym to skutecznie zablokowali go obrońcy. W 33 minucie ten sam zawodnik urwał się obrońcom, ale z ostrego kąta strzelił w boczną siatkę bramki.

 

Wynik spotkania otworzył się w drugiej części meczu. Obie bramki padły ze stałych fragmentów gry. Dwie minuty po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę spotkania sędzia podyktował rzut wolny dla Slavii. Strzał oddał Met. Bramkarz gości chciał sparować piłkę, ale zrobił to tak, że sam wbił ją do bramki. Tym samym Slavia objęła prowadzenie. W 71 minucie dobrą wrzutką z rzutu rożnego popisał się Moritz, a futbolówkę głową umieścił w bramce, tuż przy słupku Zalewski, zwiększając tym samym prowadzenie swojego zespołu do dwóch bramek. W końcówce obie strony miały kilka bardzo dobrych sytuacji. Po rzucie wolnym wykonanym przez Moritza piłka leciała tuż pod poprzeczkę, jednak zdołał ją przenieść nad nią golkiper Przyszłości. W końcówce nic się nie zmieniło i to Slavia odniosła zwycięstwo.

 

Slavia Ruda Śląska - Przyszłość Ciochowice 2:0 (0:0)

Slavia Ruda Śląska: Franke - Chmurczyk, Goczoł, Skorupski, Moritz - Urynowicz, Met, Kowalik, Rejmanowski T, Bocian - Zalewski

Zmiany: Puschhaus, Koseła, Gancarczyk, Witor

Trener: Roman Cegiełka