Wawel lepszy od Uranii

15-03-2014, 17:22 Sandra Hajduk

Zwycięstwem Wawelu Wirek 2:1 zakończył się sparing tej drużyny z Uranią Ruda Śląska. Bramki dla Wawelu strzelili Piętoń i Grzegorz Kałużny. Kochłowiczan było jedynie stać na zdobycie bramki kontaktowej – tę strzelił Zalewski.

– Był to dobry sparing. Mieliśmy dużo sytuacji stworzonych przez siebie. Dwie z nich udało się wykorzystać. Urania też miała swoje sytuacja, ale większość z nich była ewidentnie efektem naszych błędów. Tego z pewnością za tydzień musimy się wystrzegać – mówił po spotkaniu trener Wawelu Wirek Jarosław Zajdel.

 

Ekipa z Wirku do rundy rewanżowej przystąpi bez Lokaja w składzie. Póki co treningów nie wznowił Przybyła. W pierwszym meczu nie wystąpi też Majnusz, który będzie pauzował za kartki.

 

Roszady w składzie nie ominęły kochłowiczan. Kilku z nich ma bowiem kontuzje. Pod znakiem zapytania stoją występy Oczki i Mikusza. Do zespołu natomiast dołączył Mzyk.

 

– Coraz lepiej wygląda nasza gra, ale nadal popełniamy znaczne błędy w obronie. Bramki, które dzisiaj traciliśmy były właśnie ich efektem – podsumował spotkanie Stanisław Mikusz, trener Uranii Ruda Śląska.