W zimowej scenerii
15-01-2012, 08:22 Tadeusz Piątkowski
Jednym z ważnych elementów przygotowań formy sportowej są gry kontrolne. W tym roku jako pierwsi na murawy, a w zasadzie na zaśnieżone boisko wybiegli piłkarze Uranii, którzy w sobotę rozegrali dwa sparingi. Trenerzy Andrzej Kobiałka i Stanisław Mikusz podzielili kadrę zawodników na dwa składy, które rozegrały dwa spotkania. Jeden z Gwarkiem Ornontowice, drugi z Zaborzem Zabrze. Oba zakończyły się remisami 1:1. O sztuce piłkarskiej w tych meczach trudno mówić. Po pierwsze jest jeszcze na to za wcześnie, po drugie na wykazanie umiejętności nie pozwoliły panujące warunki. Zawodnicy często zamiast o oddaniu celnego strzału, myśleli, jak utrzymać równowagę. Ale co pobiegali, to pobiegali.
Urania – Gwarek Ornontowice 1:1 (1:1)
Urania: Pardela – Grzesik, Jańczak, Baran, Baron, Kubiak, Mikusz, Bujny, Miszka, Kamieński, Dykta. Na zmiany weszli: Wojcieszak, Pyka, Cieślik, Skalski.
Bramka dla Uranii: Miszka
Urania – Zaborze Zabrze 1:1 (0:1)
Urania: Kiełtyka – Hejdysz, Piszczatowski, Gnyza, Horbaczewski, Klimoszek, Wandziura, Stawowy, Stefanowski, Dylong, Podstawski. Na zmiany weszli: Pilszczek, Spiolek, Wojciuch, A. Wypiór, D. Wypiór.
Bramka dla Uranii: Podstawski
Komentarze