Urania na szóstkę

23-06-2013, 21:12 Robert Połzoń

Mecz dwóch sąsiadujących ze sobą w tabeli drużyn zapowiadał ostrą walkę o wynik do ostatnich minut. Piłkarzom Uranii jednak nie w smak był taki scenariusz. Rudzianie w sobotę rozgromili na wyjeździe Strażaka Mierzęcice aż 0:6.

 

Festiwal strzelecki rozpoczął się w 16 minucie gry, gdy po dośrodkowaniu z lewego skrzydła Kornasa akcję zamykał Musiał, który mocno uderzył w piłkę a ta po odbiciu od krótkiego słupka wpadła do siatki. Mimo, że chwilę później gospodarze mogli wyrównać, to kolejnego gola strzeliła Urania. Dobrze wykonany rzut rożny Musiała „szczupakiem” wykończył Baron. Do przerwy goście wygrywali różnicą dwóch goli, chociaż mieli okazje do tego, by to prowadzenie powiększyć.

 

Emocje w drugiej części gry rozpoczęły się w 65 minucie, gdy drugą żółtą a w efekcie czerwoną kartkę dostał zawodnik gospodarzy. To osłabienie zaczęła wykorzystywać Urania. W 70 minucie piłkę po podaniu Miszki do bramki skierował Baron. Sześć minut później, gola na 0:4 strzelił Kamieński, który dobił wybitą przez gospodarzy futbolówkę. Na kolejne trafienie kibice musieli czekać tylko dwie minuty. Tym razem na listę strzelców wpisał się Miszka. Ostatnia bramka została zdobyta już w doliczonym czasie, gdy pięknym strzałem z woleja popisał się wprowadzony w drugiej połowie Zawisza, ustalając wynik tego spotkania na 0:6.

 

Strażak Mierzęcice - Urania Ruda Śląska 0:6 (0:2)

Urania Ruda Śląska: Pardela ('90 Porębski), Gabryś, Jańczak, Baran, P.Grzesik, Baron, Kamieński ('81 Zawisza), Kornas ('46 Mikusz), Musiał, Zalewski, Miszka ('87 A.Wypiór)

Trener: Stanisław Mikusz

Bramki: Baron x2, Kamieński, Zawisza, Musiał, Miszka