Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Trzysetowe zwycięstwo

20-01-2013, 15:01 Sandra Hajduk

KPKS Halemba wygrał z MKS-em Czechowice Dziedzice 3:0 (25:22, 25:17, 25:16). Chociaż początek pierwszego i trzeciego seta był wyrównany to i tak ostatnie zdanie w tych częściach gry należało do drużyny z Rudy Śląskiej.

 

W pierwszym secie przewagę sięgającą chwilami czterech punków zdobyły przyjezdne (10:14). Było to głównie spowodowane problemami rudzianek z zagrywką. Po dobrej serii zagrywek Agnieszki Goniwiechy KPKS Halemba odrobił sięgającą trzech punktów stratę i wyszedł na jednopunktowe prowadzenie, które z czasem odrobinę powiększył. Dzięki walce do końca szalę zwycięstwa na swoją stronę przechyliły rudzianki wygrywając w tej części gry 25:22.

 

Drugi set przebiegał pod dyktando KPKS-u. Już na początku rudzka drużyna wypracowała sobie przewagę. Przy stanie 15:5 w rudzkiej ekipie pojawiły się drobne problemy z przyjęciem, które spowodowały, że rywalki odrobiły 3 punkty straty. Jednak wypracowana wcześniej przewaga pozwoliła i w tej części zwyciężyć rudziankom (25:17). Na boisku szansę zaprezentowania się dostały młodsze zawodniczki – Agata Mańka i Martyna Adamska.

 

Przez pierwszą połowę trzeciego seta oba zespoły szły niemal łeb w łeb. Przy stanie 15:14 – za sprawą Joanny Komorek i Agnieszki Goniwiechy – swoją przewagę zaczęły budować siatkarki z Rudy Śląskiej, które także z tej potyczki wyszły zwycięsko (25:16), wygrywając tym samym całe spotkanie 3:0.

 

W meczu nie zabrakło długich wymian. Agnieszka Goniwiecha zdobywała punkty atakami ze skrzydła. Bardzo dobre spotkania rozegrała Joanna Komorek, która nie tylko zdobywała punkty, ale także ramię w ramię z Marzeną Patryarchą świetnie spisywała się w bloku, natomiast Anna Popow czterokrotnie zaskoczyła rywalki asem serwisowym.

 

– Początki setów rzeczywiści były ciężkie, ale wraz z upływem czasu było coraz lepiej. Dzisiaj pojawiło się sporo błędów w zagrywce. Przeciwniczki dyktowały nam jak grać a my dostosowywałyśmy się do tego. Później zaczęłyśmy grać swoje, a wtedy nasza gra wyglądała znacznie lepiej – mówiła po spotkaniu Marzena Patryarcha, trenerka zespołu – Dzisiaj na boisku zaprezentowały się kadetki, które spisały się bardzo dobrze – dodała.

 

KPKS Halemba - MKS Czechowice Dziedzice 3:0 (25:22, 25:17, 25:16)

 

KPKS Halemba: Joanna Furczyk, Izabela Kruczek, Daria Włoka, Marta Papkała, Agnieszka Goniwiecha, Marzena Patryarcha, Anna Popow, Martyna Adamska, Agata Mańka, Joanna Komorek.

Libero: Patrycja Bożko, Eliza Wleciał

Trener: Marzena Patryarcha


Komentarze