Święto zapasów ...

14-03-2012, 09:18 Robert Dłucik

Święto zapasów z mistrzem olimpijskim

- Ta szkoła pokazuje, że można. Widać, że środowisko lokalne: pani prezydent, pani dyrektor, trenerzy, którzy złapali takiego „bakcyla” i wprowadzili zapasy do szkół. W Stanach Zjednoczonych zapasy są w programie szkolnym, jeżeli tam to jest obowiązkowe – to znaczy, że zapasy nie są przypadkową dyscypliną, ale taką, która kształtuje cały organizm. Bardzo fajnie, że tutaj się to przekłada. Jestem naprawdę mile zaskoczony, że tylu dzieciaków jest chętnych do uprawiania tego sportu i jaki fajny kontakt mają ze swoimi trenerami, którzy na co dzień oddają im serce. Rudzki przykład można podać jako wzorzec, że w innych miastach też można tak zrobić – mówi Ryszard Wolny, złoty medalista Igrzysk Olimpijskich w Atlancie w zapasach w stylu klasycznym. Mistrz był gościem honorowym IV Otwartych Mistrzostw Szkoły Podstawowej nr 41. Placówka z ulicy Gierałtowskiego od kilku lat prowadzi klasy sportowe o profilu zapaśniczym. Ich uczniowie, wraz z rówieśnikami z SP nr 6 oraz Gimnazjum nr 5 stanowią o sile ZKS Slavia w kategoriach młodzieżowych.

Tradycją szkolnych mistrzostw stały się wizyty wybitnych sportowców – medalistów olimpiad, mistrzostw świata i Europy. Po raz pierwszy jednak podczas tej imprezy młodzi adepci zapaśniczej sztuki mieli okazję spotkać się z Mistrzem Olimpijskim.

Ryszard Wolny odwiedził we wtorek jeszcze jedną szkołę w naszym mieście. Razem z inną sławą polskich zapasów – a obecnie prezesem ZKS „Slavia” Markiem Garmulewiczem - był gościem Dnia Olimpijczyka w halembskiej SPS nr 15.

Tekst i foto: ROD