Satysfakcjonujący remis

19-04-2012, 14:52 Administrator WR

W meczu Slavii z Przyszłością Ciochowice faworytem byli goście. Przyszłość walczy o czołowe lokaty, ma nawet nadzieje na awans do trzeciej ligi, natomiast Slavia cały czas nie potrafi przebudzić się z zimowego snu. Rudzianie na własnym terenie potrafią być jednak groźni dla najlepszych, co pokazali w meczu z wiceliderem.

 

Podopieczni Tomasza Grozmaniego nie zamierzali chować się przed rywalem za podwójną gardą, i w 22 minucie objęli prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Kamil Magiera, który powoli wyrasta na strzelca numer jeden w swojej drużynie. Gdy wydawało się, że Slavia z tym prowadzeniem zejdzie do szatni goście wyrównali, za sprawą Jacka Czyżykowskiego. Wynikiem remisowym – który nie satysfakcjonował żadnej ze stron – zakończyła się pierwsza połowa.

 

Druga przebiegała podobnie jak pierwsza. Również rudzianie najpierw zdobyli bramkę. Tym razem jednak na listę wpisał się gracz Przyszłości, Mateusz Iwan, który pokonał własnego bramkarza. Radość graczy z Rudy Śląskiej nie trwała długo. Pościg Przyszłości tym razem również okazał się skuteczny. Po pięciu minutach goście wyrównali. Tym razem Adam Pietrek doprowadził do remisu, którym ostatecznie zakończyło się to spotkanie.

 

Slavia Ruda Śląska – Przyszłość Ciochowice 2:2 (1:1)

Slavia: Wójcik - Szymański, Szaruga, Chryst, Puschhaus, Moritz, Met, Kowalik (80 Walczak), Witor, Magiera, Zalewski (75 Kudełko)

Trener: Tomasz Grozmani

Bramki: Magiera, samobójcza