Raz lepiej, raz gorzej
12-11-2013, 14:05 Sandra Hajduk
Porażkę w wyjazdowym spotkaniu z KS KSZO Odlewnią Ostrowiec Świętokrzysku odnieśli w niedzielę szczypiorniści Grunwaldu Ruda Śląska. Halembianie chociaż starali się gonić wynik i chwilami przegrywali różnicą jednego czy dwóch trafień to przestoje i kontuzja bramkarza sprawiły, że ostatecznie przegrali oni różnicą sześciu bramek.
Halembianie udali się do Ostrowca bez kilku zawodników z podstawowego składu, utrudniając sobie tym samym grę z dobrze spisującym się w tej rundzie zespołem gospodarzy. Ekipa z Rudy Śląskiej odrobinę przyspała na początku meczu i dość szybko na tablicy wyników odbił się rezultat takiego stanu rzeczy – po pięciu minutach SPR Grunwald przegrywał 6:0. Przez dłuższy czas taka różnica utrzymywała się, jednak w 17 minucie halembianie zaliczyli dobrą serię, umieszczając piłkę w bramce rywali pięciokrotnie, podczas gdy ci nie zdołali zrobić tego ani razu. Wtedy to różnica między obojgiem zespołów stopniała do jednego trafienia. W końcówce znów lepsi okazali się być jednak gospodarze, którzy zdołali zwiększyć swoją przewagę. Na przerwę SPR Grunwald schodził przegrywając czterema trafieniami.
Na początku drugiej połowy ostrowianie znów odrobinę zwiększyli prowadzenie. Jednak dzięki dobrej serii Płonki i Langego halembianie odrobili część strat i na piętnaście minut przed końcem spotkania przegrywali różnicą dwóch trafień. Później jednak kontuzji doznał Błaś a z powodu braku bramkarza rezerwowego między słupkami stanął Piekarczyk. Ułatwiło to zadanie gospodarzom, którzy po dobrej serii zyskali ośmiobramkową przewagę i po wyrównanej końcówce to oni schodzili z parkietu wygrywając 37:31.
KS KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski – SPR Grunwald 37:31 (19:15)
SPR Grunwald: Błaś – Kiełbik, Hartel 1, Kmieć 4, Zarzycki 7, Płonka 5, Kurzwa, Piekarczyk, Lange 7, Gansiniec 7, Stogowski
Komentarze