Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Ratownicze wędkowanie

15-06-2013, 21:06 Sandra Hajduk

Po raz siedemnasty ratownicy górniczy spotkali się, by miło spędzić czas wędkując. Zawody wędkarskie zorganizowane zostały przez Związek Zawodowy Ratowników Górniczych w Polsce. Po raz czwarty odbyły się one w Ośrodku „Rybaczówka” na Kochłowicach.

 

Ratownicy to ludzie bardzo zintegrowani ze sobą. A że wędkarzy u nas mnóstwo to jest to jedna z trzech imprez organizowanych przez związek, na którą wszyscy czekają. Tym bardziej cieszy to, że pogoda nam dzisiaj dopisała. Dzięki takim organizatorom jak Andrzej Piechnik czy Roman Czapla, którzy dbają zarówno o nagrody jak i miły przebieg całej imprezy, cieszy się ona dużą popularnością i renomą. Z roku na rok drużyn biorących udział w zawodach przybywa. W tym roku jest ich aż 27. Biorąc pod uwagę to, że w związku jest 36 kopalń to ta liczba robi wrażenie – mówił Piotr Luberta, Przewodniczący Zarządu Krajowego Związku Zawodowego Ratowników Górniczych w Polsce. – Ratownicy w akcji wiele ryzykują. Chyba właśnie dlatego dużo z nich kocha wędkarstwo, gdyż wtedy mogą oni zebrać myśli i odreagować – dodał.

 

Każda z kopalń mogła wystawić trzyosobową drużynę, przy czym każdy członek drużyny łowił w innej, wyznaczonej strefie. Tego dnia uhonorowano nie tylko najlepszy zespół, ale także tych, którzy odnieśli sukcesy indywidualne. Głównym celem były jednak integracja i dobra zabawa.

 

- Bardzo lubię wędkarstwo. Wędkuję od dwudziestu lat, więc chętnie biorę udział w takich zawodach. Dzisiaj złowiłem kilka płotek. Łowiąc można się wyciszyć – mówił Grzegorz Piekarczyk z KWK Wieczorek.

 

A jaka jest recepta na sukces?

 

- Nie ma złotej recepty. Ważne są jednak takie cechy jak skupienie i cierpliwość – podkreślał Tomasz Proksa, uczestnik zawodów.


Komentarze