Porażka w karnych Grunwaldu

19-03-2024, 21:29 Dawid Kosmalski

 

Seniorki SPR-u Grunwald Ruda Śląska przegrały z MKS-em Victorią Świebodzice w ramach 13. kolejki I ligi kobiet. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był konkurs rzutów karnych - w regulaminowych 60 minutach padł remis 35:35 (12:15). 

SPR Grunwald Ruda Śląska - MKS Victoria Świebodzice 35:35 (12:15) k. 3:5
SPR: Korzec, Luniaka - Łuczyk (5 bramki), L. Szczepanik (3), Pawłowska (2), Duc, Gryszka, Chrobak (4), Piernikarczyk (6), Migała (13), Benducka (2), Pawlak. Trenerzy: Iwona Łącz, Łukasz Wodarski
MKS: Lewalska, Nowak, Chlebowska - Adamczewska (1 bramka), M. Szczepanik (10), Kalafut, Leśniańska (4), Kołodziej, Barna (12), Tkacz (2), Szulc (5), Lasińska, Paczyńska, Wlazło (1). Trenerki: Dominika Daszkiewicz-Kwadrans, Martyna Wołoch. 

Rywalkami SPR-u, wyjątkowo prowadzonego przez Łukasza Wodarskiego i Iwonę Łącz, były świeżo upieczone mistrzynie Polski juniorek. Victorianki pod koniec lutego wygrały ogólnokrajowy turniej, a w drodze do zwycięstwa pokonały m.in. bielszowicką Zgodę. W sobotę (16.03) na parkiecie hali MOSiR w Halembie pojawiło się 11 zawodniczek, które wystąpiły w finałowym spotkaniu MP juniorek. 

Wyrównany mecz do ostatnich sekund

Mimo iż doświadczenie było po stronie Grunwaldu, to młodsze przeciwniczki postawiły bardzo trudne warunki, czego efektem była bardzo wyrównana gra w pierwszej połowie. W tej części gry świetną skutecznością popisywała się Monika Migała, a wśród MKS-u brylowały Patrycja Barna i Martyna Szczepanik. W końcówce pierwszej połowy SPR popełnił kilka błędów, dzięki czemu gościnie wyszły na prowadzenie. Jednocześnie  bramkarka Anastasiia Luniaka uchroniła gospodynie przed utratą kolejnych bramek, dzięki czemu na przerwę obie drużyny schodziły z wynikiem 12:15. 

W pierwszych siedmiu minutach drugiej połowy padło aż 11 bramek. SPR najpierw zniwelował przewagę MKS-u do jednego trafienia, po czym rywalki ponownie wypracowały sobie czterobramkowe prowadzenie. Przełom dla gospodyń przyszedł kilka minut później. Bramki Pauliny Łuczyk, Oliwii Piernikarczyk oraz Laury Szczepanik dały upragniony remis, a przez chwilę również prowadzenie. Od tego momentu oba zespoły wyrywały sobie prowadzenie co każdą akcję. “Zielone” świetnie wykorzystały w grę w przewadze na trzy minuty przed końcem meczu. Jednak w ataku świebodzianek skuteczna nadal była Barna, a ostatnie trafienie meczu przypadło innej zawodniczce MKS-u, Martynie Szczepanik. Choć na sekundy przed końcową syreną to rudzianki miały piłkę, to nie zdołały oddać rzutu, co sprawiło, że mecz zakończył się remisem 35:35. 

Karne nie po myśli "Zielonych"

Rzuty karne potrafią być przewrotne. Monika Migała, która w całym spotkaniu zaliczyła 13 trafień, z czego aż osiem z rzutów karnych, była jedyną zawodniczką SPR-u, która nie zdobyła bramki w konkursie. Rywalki były za to bezwzględnie skuteczne i to one wygrały mecz - otrzymując za to dwa punkty, a jeden punkt powędrował na konto “Zielonych”.