Porażka Uranii
10-04-2016, 15:56 Robert Połzoń
Do Kochłowic przyjechał rywal z górnych rejonów tabeli a Urania z takimi zespołami radziła sobie do tej poryprzyzwoicie. W pierwszym pojedynku w którym to lepsi byli ówcześni gospodarze a wygrali walecznością i zaangażowaniem młodzieży. Mowa o zespole Naprzód Czyżowice który postawił w sobotę ciężkie warunki gry rudzianom.
Pierwsza okazja to szansa Kochłowiczan – w 8 minucie do strzału doszedł Miszka a piłka po „koźle” na śliskiej dziś murawie sprawiła sporo kłopotów bramkarzowi gości. Trzy minuty później powinno być już 1:0 – po błędzie obrońcy, który poślizgnął się na trawie piłkę przejął Kot i powędrował w stronę bramki, skończyło się jednak tylko na rzucie rożnym. W 23 minucie Kot w roli dośrodkowującego jednak w polu karnym po sporym zamieszaniu znów tylko rzut rożny. Chwilę później Skudlik uderzył głową i bramkarz intuicyjnie wypiąstkowuje futbolówkę. Urania więc zdominowała pierwszą część gry w której to szczerze mówiąc goście byli bardziej tłem choć dobrym tłem. Drugą połowę dobrze z kolei rozpoczęli goście – już pierwsza okazja to strzał Tatarczyka, który obija z dalszej odległości naszą poprzeczkę. W 53 minucie już tyle szczęście nie mieliśmy, na skrzydle nie upilnowany Danieluk przerzuca piłkę w długi róg i ta ląduje w siatce. Dobra okazja dla Uranii to z kolei 70 minuta i Henisz wypuszczony przez Zalewskiego dogrywa na środek tu jednak wydaje się, że niepotrzebnie Kot zgarnia piłkę Grzesikowi przez co zbytnio przekombinował w polu karnym i spełzło na niczym. Czekaliśmy na wyrównanie a to tymczasem cios zdali goście – w 89 minucie do kontry dochodzą goście i wyprowadzając akcję czterech na dwóch Mandera zdobywa drugą bramkę przesądzając o zwycięzcy tej potyczki. Podcięło to zupełnie skrzydła Uranii i w doliczonym czasie gry goście wchodzą w pole karne jak w przysłowiowe „masło” i po strzale Cakały ustalają wynik spotkania na 0:3. Podsumowując w meczu były dwie różne połówki, pierwszą zdominowała Urania ale nie wykorzystała swoich szans
Urania Ruda Śląska 0:3 (0:0) Naprzód
Komentarze