Polska-Brazylia

20-06-2013, 17:08 Sandra Hajduk

W wyjątkowym, sportowym widowisku mogli wziąć udział rudzianie. W czwartek w hali MOSiR-u na Halembie reprezentacja Polski kadetek rozegrała towarzyskie spotkanie z reprezentacją Brazylii. Biało-czerwone wygrały z Brazylijkami 3:1 (25:18, 25:23, 14:25, 25:19). Dodatkowy, piąty set, na który umówili się trenerzy także wygrały Polki – 15:12.

Reprezentacja Polski kadetek przygotowuje się do mistrzostw świata, które na przełomie lipca i sierpnia odbędą się w Tajlandii. Przed wyjazdem dziewczyny rozegrają kilka spotkań towarzyskich z reprezentacją Brazylii. Mecz, który odbył się w Rudzie Śląskiej był trzecią potyczką obu zespołów, w tym drugą z rzędu, w której zwycięstwo odniosły Polki.

– To spotkanie zawdzięczamy temu, że w reprezentacji Polski kadetek mamy dwie osoby mocno związane z naszym klubem. Są to Kornelia Moskwa, zawodniczka reprezentacji i Marcin Widera – drugi trener. W związku z tym, że Szkoła Mistrzostwa Sportowego Polskiego Związku Piłki Siatkowej jest blisko przypadło nam w udziale zorganizować jedno spotkanie – mówił Adam Wodarski z KPKS-u Halemba. – Organizacja imprezy tej rangi kosztowała nas wiele wyrzeczeń, ale mamy ogromną satysfakcję, bo wszystko się udało – dodał.

Świetnie zorganizowaną imprezę uzupełnił bardzo dobry występ reprezentacji kadetek. Polki wygrały cztery z pięciu rozegranych tego dnia setów.

– Pierwsze dwa sety zagraliśmy bardzo fajną zagrywką i to w zasadzie ustawiło mecz. Później ten element trochę siadł. Nie udało się także zagrać tego, co było założone w ataku. To były główne problemy. Dobrze jednak, że wszystko wróciło na właściwe tory w czwartym secie, bo wygrywając go zagwarantowaliśmy sobie spokój w ostatniej partii gry – tłumaczył po spotkaniu Marcin Widera, drugi trener reprezentacji Polski kadetek – Bardzo się cieszę z tego, że udało się tutaj zorganizować to spotkanie. Dziękuję zarządowi klubu KPKS Halemba za świetną organizację – dodał.

– Zagrałyśmy dobrze, ale miałyśmy duże problemy z przyjęciem, co było spowodowane tym, że Polki bardzo mocno serwowały – podsumowała Gabriela Martins Silva, wybrana najlepszą zawodniczką ekipy z Brazylii.

– Na pewno te spotkania towarzyskie wpłyną bardzo dobrze na mentalność dziewczyn. W końcu wygrywać z Brazylią nie zawsze się udaje – mówił pierwszy trener reprezentacji Grzegorz Kosatka.

W reprezentacji Polski tytuł najlepszej zawodniczki otrzymała wychowanka KPKS-u Halemba, Kornelia Moskwa.

– Tytuł najlepszej zawodniczki cieszy, ale ja bym wyróżniła cały zespół, bo to zwycięstwo jest zasługą każdej z nas – podkreślała Kornelia – Fajnie jest zagrać w miejscu, w którym się zaczynało. To jest rewelacyjne uczucie. Publiczność zdecydowanie nam pomagała – dodała.

Polska – Brazylia 4:1 (25:18, 25:23, 14:25, 25:19, 15:12)

Zapraszamy do oglądania fotorelacji z wydarzenia.