Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Ostatni raz z wiewiórką

05-11-2016, 21:22 admin

Ponad 3700 zawodników pokonało prawie 30 tysięcy kilometrów podczas 9 biegów. Za nami kolejny „Bieg Wiewiórki”, który w sobotnie przedpołudnie (5.11) odbył się w halembskim lesie. Już po raz ostatni w tym roku zapaleni biegacze oraz miłośnicy nordic walking sprawdzili swoją kondycję oraz sprawność fizyczną.

- Kiedy „Bieg Wiewiórki” dopiero się rozpoczynał mieliśmy obawy, czy ludziom spodoba się ten pomysł i czy chętnie będą brali w nim udział. Jak się okazało wątpliwości były niepotrzebne, bo już w pierwszym biegu wystartowało ponad pięćset osób, w tym prawie setka dzieci i tak było do samego końca – stwierdził ultramaratończyk August Jakubik.

Od pierwszego startu bieg cieszył się zainteresowaniem uczestników którzy oprócz pokonywania słabości i sprawdzania swojej wytrzymałości, dobrze się bawili oraz zachęcali innych do aktywnego spędzania wolnego czasu. 

- To już mój szósty start w „Biegu Wiewiórki” i jeśli w przyszłym roku też zostanie zorganizowany taki cykl biegów, to na pewno wezmę w nim udział. To bardzo ważne, żebyśmy dbali o naszą formę i aktywny tryb życia. Sama zaczynałam od czterech kilometrów, a teraz już robię ich dwanaście – powiedziała Kinga Podmosko, uczestniczka „Biegu Wiewiórki”.

Podczas ostatniego biegu 350 zawodnikom, którzy wystartowali w „Biegu Wiewiórki” przynajmniej 6 razy, wręczono statuetki z symbolem biegu, czyli wiewiórką. - Ważne jest to, że w tym biegu nikt nie patrzy na wynik. Nagradzamy najbardziej aktywnych uczestników, a nie najlepszych. Ta formuła bardzo się podoba biegaczom – dodał August Jakubik.


W każdym „Biegu Wiewiórki” brało udział od 400 do 500 osób. Jednak w marcowym biegu było ich więcej, bo prawie 600.


Komentarze