Lepsza Dębowianka

01-12-2012, 16:15 Sandra Hajduk

Siatkarki KPKS Halemba uległy zawodniczkom UKSu Dębowianka Dębowiec 1:3. Tym samym rudzianki mają na koncie 3 porażki i 8 zwycięstw.

 

Początek pierwszego seta zaczął się lepiej dla przyjezdnych. To one wypracowały sobie przewagę sięgającą chwilami pięciu punktów. W połowie seta rudzianki wzięły się garść i nie tylko odrobiły stratę, ale także objęły prowadzenie. Ostatecznie to one zwyciężyły 25:21.

 

Równie dobrze zaczęły siatkarki Dębowianki Dębowiec drugi set. Po chwili ich przewaga nad rudziankami wzrosła do dziewięciu punktów. Ponownie rudzianki goniły wynik. Dzięki atomowym atakom Joanny Furczyk oraz dobrej postawie Agnieszki Goniwiechy, która w tym secie zaliczyła dwa asy serwisowe udało się doprowadzić do wyrównania. W końcówce walka toczyła się punkt za punkt, jednak to przyjezdne zachowały więcej zimnej krwi i to one ostatecznie wygrały tego seta (23:25).

 

W trzecim secie to KPKS Halemba zdobył pierwsze punkty. Przy stanie 4:1 kontuzji doznała Agnieszka Goniwiecha. Po jej zejściu z boiska gra rudzianek nie wyglądała już tak dobrze. Podczas gdy przyjezdne zdobyły 15 punktów, rudzianki nie zdołały zdobyć ani jednego. Ostatecznie musiały one ponownie uznać wyższość rywalek, które wygrały tego seta wynikiem 8:25.

 

W czwartym secie w grze rudzianek było wiele niedokładności, co skutkowało problemami z wyprowadzeniem skutecznego ataku. Od początku przewagę oscylującą wokół pięciu punktów miały przyjezdne. Rudziankom, między innymi dzięki ładny atakom ze skrzydła Izabeli Kruczek, udało się wyrównać przy stanie 20:20. Końcówka tego seta to ponownie walka punkt za punkt. Jednak po raz kolejny lepsze okazały się być przyjezdne (25:27) i to one ostatecznie wygrały spotkanie.

 

KPKS Halemba: Furczyk, Sekula, Włoka, Goniwiecha, Patryarcha, Popow, Komorek, Kruczek, Mańka, Kasprzak.

Libero: Bożko, Wleciał.

Trener: Marzena Patryarcha.