Kolejny Bieg wiewiórki za nami
29-09-2025, 15:58 Tekst i foto: (pt)
Sobota 20 września należała do rudzkich biegaczy. Mimo upałów frekwencja dopisała. Przy bieżni, by dokonać uroczystego otwarcia imprezy, pojawił się również wiceprezydent Rudy Śląskiej Jacek Morek. Nie zabrakło oczywiście Wiewiórki, patronki biegu.
Po raz siódmy w tym roku, miłośnicy biegów i nordic walkingu stawili się tłumnie przy budynku Szkoły Podstawowej nr 15 przy ulicy Energetyków. Jej nazwa dobrze oddawała nastroje i entuzjazm zgromadzonych. – Rozgrzewka bardzo energetyczna, pogoda piękna, a napięcie rośnie,więc, nie zwlekając dłużej, zaczynamy – mówił przed rozpoczęciem biegu pierwszej kategorii wiekowej wiceprezydent Morek.
Równo o godzinie 11.00 wyruszyli najmłodsi, czyli dzieci do 15 roku życia. Najpierw chłopcy, minutę później dziewczynki. Do przebiegnięcia mieli 1 kilometr po pętli, której start i meta mieściły się na bieżni, zaś lwia część trasy w halembskim lesie. Starsi mieli natomiast do pokonania trasę liczącą 4 200 metrów, którą mogli przebiec maksymalnie pięć razy. Dawało to, najbardziej wytrzymałym uczestnikom, dystans 21 kilometrów, a więc półmaraton.
Warto dodać, że impreza łączy od lat wielu bardzo różnych fascynatów biegów, od amatorów po prawdziwych sportowców zrzeszonych w rudzkich i okolicznych klubach sportowych. Dorośli ruszyli więc o 11.15. chwilę później, poszedł za nimi marsz nordic walking. Chętnie uczestniczyli w nim aktywni seniorzy, ale nie tylko. Oni mogli wykonać maksymalnie trzy pętle, co przekładało się na dystans 12 600 metrów. Na sportowców, którzy ukończyli bieg czekała naturalnie woda oraz grill w celu uzupełnienia niezbędnych elektrolitów. Oprócz stoisk rudzkiego MOSiR-u stał też food truck, na wypadek potrzeby dostarczenia organizmowi również tych nieco mniej zdrowych, ale jakże smacznych, kalorii.
Bieg odbył się w tym roku już po raz siódmy, ale nie ostatni. Ósmy Bieg Wiewiórki na zakończenie tegorocznego sezonu już w sobotę 18 października. Uczestnicy, którzy wzięli w nim udział przynajmniej siedem razy odbiorą wówczas pamiątkowe statuetki Małej Rudzkiej Wiewiórki. Natomiast ci pasjonaci, którzy nie opuścili żadnego biegu lub marszu (w przypadku nordic walkingu) otrzymają Dużą Rudzką Wiewiórkę. W końcu aktualna edycja Biegu jest już dziesiątą, czyli jubileuszową.
Komentarze