Kochłowice górą w Bielszowicach

19-04-2023, 18:43 Dawid Kosmalski

Jastrząb Bielszowice przegrał 0:4 (0:3) z Uranią Ruda Śląska w 17. kolejce katowickiej A klasy. Pojedynek derbowy rozegrano w sobotę (15.04).

Dla gości starcie w Bielszowicach było okazją do podtrzymania presji na Orle Mokre. Drużyna z Mikołowa rozegrała wszystkie zaległe spotkania i z kompletem punktów na wiosnę lideruje w katowickiej A klasie. Urania jest druga i nie mogła pozwolić sobie na stratę punktów. W przypadku Jastrzębia mecz z Uranią był ważny z dwóch powodów. Po pierwsze, była to szansa na rewanż za jesienną porażkę 1:6 w Kochłowicach. Po drugie mecz w Bielszowicach był okazją dla trenera gospodarzy do rywalizacji ze swoim byłym klubem, wszak Artur Opeldus jeszcze zeszłej wiosny kierował zespołem Uranii.

Jastrząb, choć zajmuje wysokie, czwarte miejsce w tabeli i wiosnę rozpoczął od trzech zwycięstw, był tylko tłem dla kochłowiczan. Trener Opeldus nie mógł być zadowolony z tego, jak jego drużyna zagrała w pierwszej połowie. Urania kompletnie zdominowała rywali i tylko dzięki interwencjom Tomasza Kałki Jastrząb zszedł na przerwę z trzybramkowym deficytem. Licznie zgromadzonej publiczności szczególnie mógł się podobać gol numer trzy autorstwa Dawida Henisza, który „wkręcił” w ziemię obrońcę gospodarzy i posłał piłkę w długi róg. Wcześniej bramki zdobył Paweł Kulisz, który dobił uderzenie Henisza oraz Bartosz Nowakowski dzięki strzałowi zza pola karnego.

W drugich 45 minutach tempo meczu wyraźnie spadło. Było tak jednak za sprawą mniejszego głodu na bramki zawodników Uranii. Jastrząb nadal miał duże problemy z konstruowaniem akcji. Stojący w bramce gości Rafał Pardela tylko raz musiał interweniować. Do wysiłku zmusił go niezły strzał z rzutu wolnego. Gwoździem do trumny gry defensywnej gospodarzy był gol Uranii na 0:4. Do fatalnego podania wzdłuż pola karnego dopadł Henisz, który z łatwością pokonał Kalkę i ustalił wynik meczu.

Jastrząb Bielszowice – Urania Ruda Śląska 0:4 (0:3)

Kulisz 18’, Nowakowski 26’, Henisz 35’, 80’

Jastrząb: Kałka – Babczyński, Busz, M. Henisz, Jendruś, Latoska (81’ Kozielski), D. Opeldus (65’ Szulik), Walczyk (77’ Kaizik), Wielgos, Wiertelorz (70’ Bukaj). Trener: Artur Opeldus.

Urania: Pardela, Czajor, D. Henisz, Kołodziej, Kulisz, Marek, Matcharashvili (46’ Mzyk), Mazurek, Nowakowski (81’ Dobrowolski), Wleciałowski, Zalewski (72’ Halusa). Trener: Marcin Molek.

Żółte kartki: Bujak – Marek