Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Jastrząb zwyciężył z Grunwaldem

31-08-2022, 10:50 Dawid Kosmalski

Jastrząb Bielszowice pokonał w sobotę (27.08) 1:0 (1:0) Grunwald w ramach drugiej kolejki katowickiej A klasy. Jedynego gola dla gospodarzy zdobył Adrian Deptuch.

Derbowy pojedynek był jednocześnie 100. spotkaniem Grzegorza Kapicy na ławce trenerskiej Grunwaldu. Jednak trudno nazwać to spotkanie okazją do świętowania. Kluczowym wydarzeniem było przewinienie Łukasza Szczygła z 9. minuty. Obrońca Grunwaldu sfaulował wychodzącego sam na sam z bramkarzem Adama Gosza. Arbiter spotkania uznał, że Szczygieł był ostatnim obrońcą w tej akcji, w związku z czym pokazał mu czerwoną kartkę.

Od tego momentu Jastrząb zdominował przebieg wydarzeń na boisku. Przewaga szybko przyniosła skutek. W 18. minucie Adrian Deptuch dośrodkował z rzutu wolnego z prawej strony boiska, a piłka mimo prób główkowania z obu stron wpadła do bramki. Bez względu na kolejne sytuacje i m.in. strzał głową w poprzeczkę gospodarze nie byli w stanie podwyższyć prowadzenia. Jak w ukropie uwijał się bramkarz Zielonych, Piotr Gul. Grunwald, który po kontuzji Jankowskiego kończył mecz w dziewięciu, mógł wyrównać, jednak świetnych sytuacji nie wykorzystali Ito i Palka.

Jastrząb Bielszowice – Grunwald Ruda Śląska 1:0 (1:0)
Deptuch 18’
Jastrząb: Kałka – Wiertelorz, Michalski, Seidel, M. Latoska, Nowok (54’ Brzeziński), P. Latoska, Kaizik (67’ Kowalski), Gosz, Osadnik (54’ Jentrzok, 58’ Pytlik), Deptuch (46’ Babczyński).
Grunwald: Gul – Kozłowski, Wadas, Szczygieł, Górski (63’ Paszek), Hanke, Ito, Różycki, Togitani, Jankowski, Palka (70’ Bratek, 79’ Rostek).
Żółte kartki: Osadnik, P. Latoska, Nowok.
Czerwona kartka: Szczygieł 9’.

W innych spotkaniach A klasy Wawel w kolejnych derbach pokonał Gwiazdę 3:2, Urania natomiast zwyciężyła u siebie 3:1 Naprzód Lipiny. W klasie okręgowej pierwszy punkt zdobyła Slavia. Podopieczni Jarosława Zajdla nie mogą być jednak zadowoleni z jednego punktu zdobytego z MKS Siemianowiczanką, gdyż do przerwy prowadzili 1:0, a mecz zakończył się wynikiem 2:2.


Komentarze