Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Festiwal nieskuteczności

18-10-2014, 21:31 Robert Połzoń

 Trudno wyliczyć ile dogodnych sytuacji zmarnowali dziś „Zieloni” w meczu z Polonią Łaziska Górne. Pomimo lepszej gry, rudzianie zdołali w sobotę jedynie bezbramkowo zremisować z dobrze broniącym się przeciwnikiem.


Pierwszą świetną sytuacje Grunwald miał już w 16.minucie. Ciołek dobrym podaniem uruchomił Kota, który odegrał mu piłkę, a ten mocnym strzałem posłał futbolówkę obok bramki. W pierwszej części gry rudzienie mieli jeszcze dwie bardzo dobre sytuacje. W 44 .minucie po dośrodkowaniu Włodarczyka, Kot przerzucił w polu karnym piłkę nad zawodnikiem gości i z woleja trafił w poprzeczkę. Minutę później po strzale Brzozowskiego piłka trafiła w pole karne do Kota, który zamiast strzelać zagrał ją do Dreszera. Ten jednak nie wykorzystał dobrej sytuacji.

 

W drugiej połowie  wręcz idealną sytuację  Grunwald miał w 69.minucie.Ciołek uciekł lewą stroną i dośrodkował w pole karne jednak strzał Zalewskiego odbił Franke.  Mimo usilnych starań gospodarze niż zdołali zmienić wyniku.

 

- Trzeba podkreślić ze punkt to zawsze punkt i trzeba to szanować. Z przekroju całego spotkania to my zasłużyliśmy na pełna pulę punktów. Mieliśmy stuprocentowe sytuacje jednak nic nie wpadło do sieci.  Był to mecz dobrej walki – mówił po meczu Jacek Bratek, trener Grunwaldu- Te porażki i kontuzjach, które zanotowaliśmy w środku sezonu źle wpłynęły na stan psychiczny drużyny. To dało taki efekt że teraz mamy problemy ze skutecznością-dodaje.

 

Grunwald Ruda Śląska 0:0 (0:0)  Polonia Łaziska


Grunwald: Soldak - Łęcki (kpt), Wolek, Szczypior, Kiepura, Brzozowski, Maciongowski, Włodarczyk, Ciołek, Dreszer, Kot

Rezerwa: Lamlih - Kowalski, Stanisławski, Bryk, Szczygieł, Zalewski, Jagodziński

Trener: Jacek Bratek


Komentarze