Fatalna pierwsza połowa

29-03-2014, 23:09 Sandra Hajduk

W ostatnim meczu tego sezonu SPR Grunwald Ruda Śląska uległ przed własną publicznością KS KSZO Odlewni Ostrowiec Świętokrzyski 33:38.

Pierwsze osiem minut tego spotkania było wyrównane. Później gospodarze grali wręcz fatalnie. W efekcie na przerwę schodzili przegrywając różnicą 12 bramek (10:22).

– Wynik wskazuje na to, że w dzisiejszym meczu mogło być lepiej, gdybyśmy nie przespali pierwszej połowy. Przeciwnicy rzucili nam aż 22 bramki, co świadczy o tym, że robili to z ataku szybkiego wykorzystując przy tym nasze nieudolne akcje w ataku pozycyjnym – tłumaczył po spotkaniu Marcin Księżyk.

Po niemrawym początku drugiej połowy meczu „zieloni” w końcu zaczęli grać lepiej. Poprawiła się gra w obronie. Kilkukrotnie też udało się zdobyć punkty wykorzystując szybkie kontry. Ostatecznie stratę z pierwszej połowy udało się zniwelować do pięciu trafień.

– W drugiej rundzie zaprezentowaliśmy się zdecydowanie lepiej niż w pierwszej. Stało się tak, bo został już trzon 14 zawodników, którzy się zgrali. Myślę, że jeśli ten trzon nadal będzie chciał u nas grać i uda nam się kilku zawodników pozyskać to w przyszłym sezonie będziemy mocną drużyną i powalczymy o miejsca medalowe – podsumował sezon szkoleniowiec rudzian.

SPR Grunwald Ruda Śląska – KS KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski 33:38 (10:22)

SPR Grunwald: Borecki, Wolniaczyk – Hartel 2, Kmieć 3, Zarzycki 2, Płonka, Kurzawa 1, Piekarczyk 8, Lange 8, Kowal 2, Wodarski 3, Gansiniec 2, Stogowski 2.

Trener: Marcin Księżyk