Dwanaście punktów goryczy
21-03-2015, 15:02 Robert Połzoń
Po dzisiejszym meczu, trener Płatek będzie miał wiele materiału do analizy. Jego podopieczne przegrały mecz z Ruchem II Chorzów aż 21:33. Rudzianki popełniały wiele błędów w obronie i ataku pozycyjnym.
Już od pierwszych minut częściej punktowały chorzowianki. Gospodynie zdołały w pierwszej połowie odpowiedzieć paroma trafieniami miedzy innymi Zelek, M. Krzysteczko i Frątczak. Dziewczyny już do szatni schodziły z różnicą jedenastu bramek. W drugiej połowie mecz się wyrównał, ale bielszowiczanki dalej nie potrafiły zmniejszyć przewagi.
- W tym meczu zasłużyliśmy na tak wysoką porażkę. Ruch grał na fali a my byliśmy zespołem słabszym. Trochę się dziwię, bo po tych trzech wygranych meczach myślałem, że ustawiamy się w roli zespołu, który może powalczyć. Dziś główną przyczyną porażki było niepodjęcie walki, ale takie mecze się niestety zdarzają- tłumaczy Marek Płatek trener Zgody. Gramy bardzo nierówno. Jest taka zasada, że zwycięstwa cieszą a przegrane uczą. Jeżeli ta porażka nas czegoś nauczy, szczególnie w sferze mentalnej, to jest to coś, co widać musiało się zdarzyć- dodaje.
Zgoda Bielszowice 21:33 (8:19) Ruch II Chorzów
Zgoda: Brzeska, Kołoczek, Podsiedlik - Frątczak 3, Kafel 1, Dziółko 1, Heczel, Wojcik 1, Krzysteczko M. 7, Zelek 2, Kaczmarek, Baranowska, Rolnik 2, Krzysteczko D., Sobota 3, Pocheć 2.
Komentarze