Drużyna Płatka rozkwita: Zgoda pokonała Sośnicę Gliwice

07-03-2015, 14:57 Robert Połzoń

Sobotnie południe w hali Zgody Bielszowice było gorące. Kibice zobaczyli chyba jeden z najlepszych meczów piłkarek ręcznych z Rudy Śląskiej w tym sezonie. Skuteczne ataki „zgodowiczek” nie dały dziś żadnych szans zawodniczkom Sośnicy Gliwice.

Pierwsza połowa meczu była bardzo zacięta. Żadna z drużyn nie zdołała wypracować sobie większej przewagi. Jednakże dobre akcje w końcówce - między innymi Soboty i Baranowskiej - sprawiły, że piłkarki z Bielszowic schodziły do szatni z wynikiem 12:11.

W kolejnych minutach drugiej połowy coraz lepiej grały gospodynie. Skuteczne wykończenia Zelek i Frątczak powiększyły przewagę rudzianek. Mimo nerwowych ostatnich dziesięciu minut spotkania podopieczne trenera Płatka nie odpuściły i wygrały mecz trzypunktową przewagą.

- Wcześniej mówiłem, że druga runda będzie inna i to się potwierdza. Wprawdzie odnieśliśmy trzecie zwycięstwo na pięć spotkań, a porażka z Cracovią bolała, to jednak mecze, które gramy, są na styku i nie ulegamy tak mocno jak wcześniej. Spełniają się te słowa ponieważ od początku wiedzieliśmy, że potrzebne jest trochę czasu, aby wszystko zaczęło funkcjonować. Tak naprawdę to zasługa dziewczyn, bo to one pracują i wierzą w to, że można wygrywać - mówił po meczu Marek Płatek, trener Zgody Bielszowice. - Dzisiaj dziewczyny zagrały kapitalne zawody. Od pewnego momentu zawodniczki zadziwiają mnie, bo jesteśmy drużyną której nie „opadają ręce”. Mimo że na parkiecie jest gorąco, one cały czas utrzymują dobrą skuteczność. Mam nadzieję, że idziemy w dobrym kierunku –  dodaje.

Zgoda Bielszowice 28:25 (12:11) SPR Sośnica Gliwice