Deszcz bramek
17-05-2014, 20:00 Sandra Hajduk
Aż 11 goli mieli okazję zobaczyć kibice oglądający dzisiejszy pojedynek Grunwaldu Ruda Śląska z Concordią Knurów. Autorami większości z nich byli piłkarze „zielonych” i komplet punktów pozostał w Rudzie Śląskiej.
Wynik spotkania otworzył już w trzeciej minucie Ciołek, który wykorzystał zagranie Dreszera wzdłuż bramki i uderzeniem na dalszy słupek umieścił piłkę w siatce. Osiem minut później Dreszer z narożnika boiska dograł w pole karne – mimo asysty obrońcy zdołał zdobyć gola Kot. W 24 minucie po rzucie wolnym piłka została wybita – dobiegł jednak do niej Jagodziński, który strzałem po ziemi umieścił futbolówkę tuż przy słupki i było 3:0. W 37. minucie wykorzystując rzut wolny pośredni po raz kolejny na listę strzelców wpisał się Jagodziński. Mając już cztery trafienia na koncie gospodarze zwolnili tempo. Skrupulatnie wykorzystali to piłkarze Concordii. Najpierw strzałem z około 16 metrów a następnie po wykończając dośrodkowanie uderzeniem głową goście zdobyli dwa gola i w ten sposób do przerwy było 4:2.
Rozmowa w szatni dobrze wpłynęła na podopiecznych Teodora Wawocznego. Już w 55. minucie podanie Ciołka wykorzystał Kot, podwyższając prowadzenie Grunwaldu. 11 minut później Dreszer zagrał wzdłuż bramki, piłkę przepuścił Kot, a z bliska w siatce umieścił ją Ciołek. W 68. minucie po niefortunnym zagraniu Szczygła, który skierował piłkę do własnej bramki było 6:3. Następnie jednak Kot skutecznie dobił strzał Dreszera, a w 74. minucie Szpoton wykorzystał rzut karny i mecz zakończył się wynikiem 8:3.
Grunwald Ruda Śląska – Concordia Knurów 8:3 (4:2)
Grunwald Ruda Śląska: Soldak - Lein, Szpoton, Łęcki - Wolek - Ciołek, Maciongowski, Jagodziński, Szczypior - Kot, Dreszer
Trener: Teodor Wawoczny
Komentarze