Awans Gwiazdy w MMP U16
16-02-2013, 17:05 Sandra Hajduk
W sobotę w hali MOSiR-u w Halembie rozegrany został czwarty (ostatni) turniej eliminacyjny do finału Młodzieżowych Mistrzostw Polski U16 w futsalu. Gwiazda Ruda Śląska wygrała wszystkie rozegrane tego dnia spotkania i awansowała do dalszej części rozgrywek z pierwszego miejsca.
Rekord Bielsko - Biała i Gwiazda Ruda Śląska zapewniły sobie awans do turnieju finałowego MMP U-16 już wcześniej, zyskując znaczną przewagę punktową nad pozostałymi zespołami. KF Akademia Pyskowice miała matematyczne szanse na to, by zrównać się liczbą punktów z rudzianami, jednak w dotychczas rozegranych bezpośrednich spotkaniach odniosła dwie porażki i jeden remis, co stawiało ją w niekorzystnej sytuacji w przypadku równej ilości punktów. Nadzieję na awans pyskowiczanie stracili już w pierwszym meczu, w którym przegrali z Gwiazdą 4:0. W trzeciej minucie wynik otworzył Szymon Cichecki. Po przerwie dwie niemal stuprocentowe sytuacje mieli goście, ale nie udało im się ich wykorzystać – a jak głosi znane powiedzenie niewykorzystane sytuacje się mszczą. I to właśnie stało się w 14 minucie, kiedy do bramki pyskowiczan piłkę władował Bartosz Pikul. Rudzianie dopełnili dzieła w końcówce – w 22 minucie z prawej strony boiska piłkę wrzucił Bartosz Pikul czyniąc to tak, że ta załopotała w bocznej siatce bramki, zaś w 24 minucie strzałem z dystansu pokonał bramkarza gości Mateusz Smuda ustalając wynik na 4:0.
W drugim spotkaniu tego dnia rudzianie zmierzyli się z Rekordem Bielsko-Biała. W piątej minucie wynik otworzył Bartłomiej Szarla. Niecałe trzy minuty później Gwiazda prowadziła 2:0 za sprawą Michała Trąbki. Bielszczanie postawili wszystko na jedną kartę i zagrali z lotnym bramkarzem. Przyniosło to efekty w 18 minucie, kiedy to zdołali strzelić bramkę kontaktową. Jednak dwie minuty później podanie z prawej strony boiska wykorzystał stojący tuż przy bramce Piotr Hiszpański. W 22 minucie z własnej połowy do pustej bramki trafił Michał Trąbka podwyższając prowadzenie swojego zespołu na 4:1. W końcówce Rekord rzucił się do odrabiania strat – w ciągu 11 sekund zdołał strzelić dwie bramki doprowadzając do wyniku 4:3. Do końca spotkania pozostały jednak trzy sekundy i rudzianie bezpiecznie dowieźli ten wynik.
Ostatni mecz z Bochnią przypominał istny festiwal strzelecki. Kolejno na listę strzelców wpisywali się: Mateusz Smuda, Piotr Hiszpański, Mateusz Smuda x2, Bartosz Pikul, Bartosz Talaga i Mateusz Smuda. Zawodnicy z Bochni zdołali w tym czasie umieścić piłkę w bramce Gwiazdy tylko jeden raz.
Najlepszym bramkarzem turnieju został Bartosz Poloczek (Gwiazda Ruda Śl.), najlepszym zawodnikiem turnieju okrzyknięto Antoniego Konderaka (KF Akademia Pyskowice), a królem strzelców został strzelając pięć bramek – Mateusz Smuda (Gwiazda Ruda Śląska).
– Faworytem tego cyklu turniejów był Rekord Bielsko-Biała, ale końcowy efekt jest taki, że to nam udało się zająć pierwsze miejsce i awansować z niego do finałów Mistrzostw Polski. Wierzyliśmy, że możemy wygrać z Rekordem, bo już raz tak się stało. Nasze zespoły są na podobnym poziomie, więc to, kto wygra jest kwestią szczęścia – mówił po turnieju trener Michał Grzywaczewski – Oczywiście chcielibyśmy zostać Mistrzem Polski, ale większość drużyny to chłopcy z rocznika młodszego także na pewno będzie ciężko. Jedziemy jednak do Mielca powalczyć i pokazać się z jak najlepszej strony – dodał.
Gwiazda Ruda Śląska: Bartosz Poloczek – Michał Trąbka, Bartosz Pikul, Mateusz Smuda, Szymon Cichecki, Bartłomiej Szarla, Karol Maciejok, Bartosz Talaga, Piotr Hiszpański.
Trener: Michał Grzywaczewski
Wyniki wszystkich spotkań:
Gwiazda Ruda Śląska – KF Akademia Pyskowice 4:0
BSF Bochnia – Rekord Bielsko-Biała 3:4
Gwiazda Ruda Śląska – Rekord Bielsko-Biała 4:3
KF Akademia Pyskowice – BSF Bochnia 1:4
Gwiazda Ruda Śląska – BSF Bochnia 7:1
KF Akademia Pyskowice – Rekord Bielsko-Biała 3:5
Tabela końcowa:
Gwiazda Ruda Śląska 12 26 38-23
Rekord Bielsko-Biała 12 25 46-24
KF Akademia Pyskowice 12 8 25-42
BSF Bochnia 12 7 21-41
Komentarze