Zuchowe święto
03-03-2012, 14:12 Robert Dłucik
„Raz na cztery lata, zuch jest pępkiem świata” – to hasło przyświecało sobotnim Imieninom Zucha, które obchodzone są zawsze w roku przestępnym. Ale ponieważ 29 luty przypadł tym razem w środku tygodnia, więc świętowanie przeniesiono na weekend. Dom Harcerza przy ulicy Szczęść Boże na kilka godzin zamienił się w wioskę Smurfów. W zabawie wzięło udział ponad 80 zuchów z rudzkich gromad. Karmienie Smerfusia (czyli jedzenie czekolady na czas przy pomocy noża i widelca), rzut Zgrywusem (czyli popularne strzałki), studnia Pracusia (czyli jak ułożyć harcerski stos z pudełka zapałek) to niektóre konkurencje z jakimi przyszło zmierzyć się solenizantom. A nad wszystkim czuwał oczywiście Papa Smurf.
Jak na imieniny przystało nie mogło również zabraknąć okazałego tortu ze świeczkami. To był pyszny finał udanej imprezy.
Więcej w gazetowym wydaniu „WR”
Komentarze