Zapachniało chlebem
11-09-2018, 15:12 Agnieszka Lewko
W niedzielę (9.09) zapachniało chlebem przy rudzkim piekaroku. Na terenie w pobliżu zabytkowego pieca do wypiekania chleba odbyła się impreza „Śląski Sztand Pomysłów, podczas której największą furorę zrobił chleb z „tłustym” wypiekany właśnie w tym piecu.
- Smaku tego smaku nie da się podrobić. Dla wielu rudzian to smak dzieciństwa. Nasz piekarok to mały, niepozorny budyneczek, a zawsze przyciąga tłumy. Warto było zainwestować i go odrestaurować, bo to część naszej rodzimej kultury i tradycji - zaznaczyła Grażyna Dziedzic, prezydent Rudy Śląskiej.
Przy piekaroku nie sposób było się nudzić. - Podczas niedzielnego spotkania można było jak zwykle skosztować chleba wypiekanego tradycyjną metodą, ale też spróbować swoich sił na śląskim sztandzie pomysłów. Nie zabrakło chętnych do szatkowania i deptania kapusty, prania na waszbrecie czy tarcia kartofli. I to wszystko na tradycyjnym sprzęcie, którego używały nasze babcie - powiedziała Iwona Małyska z Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta Urzędu Miasta Ruda Śląska. - Imprezy przy rudzkim piecu chlebowym są jedynymi tego typu w regionie. Klimat tego miejsca i rodzinna atmosfera sprawiają, żę każde spotkanie przy piekaroku jest udane. Tak jak dawniej bywało gromadzimy się przy stole, przy wspólnym posiłku, muzyce i śpiewaniu jak jedna wielka rodzina - dodała.
Komentarze