Udowodniły, że znają te zawody
27-06-2023, 12:41 Joanna Oreł
5-letnia Antonina Stawiak, wychowanka Miejskiego Przedszkola nr 45 w Bykowinie, zajęła pierwsze miejsce w ogólnopolskiej edycji konkursu „Jakie znasz zawody?”, organizowanego przez Związek Rzemiosła Polskiego w Warszawie, a realizowanego przez Wielkopolską Izbę Rzemieślniczą w Poznaniu. Na tym jednak nie koniec sukcesów! Zarówno Antosia, jak i jej koleżanka Agata Rzońca, zostały laureatkami etapu wojewódzkiego wspomnianego konkursu.
W tegoroczną edycję konkursu zaangażowało się siedem izb rzemieślniczych, w tym Izba Rzemieślnicza oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości w Katowicach. Najpierw odbył się wojewódzki etapu – dzieci w wieku przedszkolnym miały za zadanie wykonać prace plastyczne, uczniowie I-IV – prace fotograficzne, a klas V-VIII – krótkie filmiki. Oczywiście inspiracją miał być wybrany zawód z listy ponad stu rzemieślniczych. Antonina Stawiak postanowiła zobrazować pracę stolarza, a Agata Rzońca fryzjerki. Jury doceniło starania 5-latek z MP nr 45, bo Agatka zajęła pierwsze miejsce na etapie wojewódzkim, a Antosia trzecie. – Następnie z etapu wojewódzkiego wybierane były po trzy prace, które wysyłano do Warszawy. Tam komisja uznała, że praca Antosi jest najlepsza – mówi Karolina Szewc, wychowawca grupy rocznika 2018 „Pingwinki”, do której należą obydwie dziewczynki.
Warto dodać, że w tym roku do finału zakwalifikowało się 18 rysunków, 15 zdjęć i 13 filmów. – Jest to pierwszy przypadek dziecka pochodzącego ze Śląska z takim sukcesem. Dotychczas nie udało się zdobyć tak wysokiej nagrody. Mało tego, dziewczynka zainspirowała się pracą swojego dziadka, który jest stolarzem – mówi Jakub Wyciślik, członek zarządu Izby Rzemieślniczej oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości w Katowicach. – Cieszymy się, że stolarstwo w Rudzie Śląskiej nie umiera, a ja podwójnie się cieszę, bo także pracuję w tej branży – dodaje. – Jesteśmy bardzo dumni i zadowoleni, ale też trochę zaskoczeni – nie dowierzamy, że Antosia wygrała. Będziemy dalej wspierać jej talent, podobnie zresztą, jak wszystkie, w których nasze dzieci będą chciały się realizować – podsumowują Agnieszka i Łukasz Stawiakowie, rodzice Antosi.
Komentarze