Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Trzej Królowie odwiedzili Rudę Śląską

08-01-2025, 10:37 Joanna Oreł

W Święto Trzech Króli, czyli Objawienia Pańskiego (6.01), przy czterech rudzkich parafiach odbyły się tradycyjne, barwne pochody. Mogli wziąć w nich udział mieszkańcy Nowego Bytomia, Rudy, Kochłowic oraz Bykowiny. Warto dodać, że tegoroczne Orszaki Trzech Króli organizowane w całym kraju nawiązywały tematyką do dwóch rocznic. Pierwsza z nich to Rok Jubileuszowy ogłoszony przez Papieża Franciszka z okazji 2025-lecia Narodzin Chrystusa, a druga to 1000-lecie koronacji pierwszego polskiego króla Bolesława Chrobrego.

Pierwszy z rudzkich orszaków odbył się w Nowym Bytomiu. W sumie wyruszyły trzy procesje – orszak niebieski sprzed SP nr 22, orszak czerwony sprzed krzyża na Kaufhausie, a orszak zielony sprzed stadionu przy ul. Czarnoleśnej. Całość zakończyła się mszą świętą w parafii pw. św. Pawła.

Kolejny orszak wystartował sprzed kościoła pw. św. Piusa X w Rudzie. Uczestnicy pochodu przemaszerowali do Szkoły Podstawowej nr 30 przy ul. Chryzantem, gdzie odbyły się tradycyjne jasełka. – Jest to inicjatywa wieloletnia, za sprawą której chcieliśmy ściągnąć innych, bo to nie tylko przyciąganie do kościoła, ale stworzenie społeczności lokalnej. Znamy się, przebywamy razem, śpiewamy razem. To jest nasze wspólne dzieło Rycerzy Kolumba przy parafii św. Piusa X, ale mamy też uczestników z innych dzielnic oraz instytucji, a stroje na przykład pozyskaliśmy dzięki uprzejmości Opery Śląskiej lub jest to inicjatywa własna uczestników. W całym przedsięwzięciu wzięło udział ok. 30 osób, a każdy z nas pełnił rolę, którymi z reguły co roku się wymieniamy. Cieszy też frekwencja, która po raz kolejny w tym roku dopisała – podsumowuje Andrzej Stefaniuk, współorganizator Orszaku Trzech Króli w Rudzie.

Orszak Trzech Króli odbył się także przy Parafii Trójcy Przenajświętszej w Kochłowicach. Nie zabrakło w nim małych dam dworów oraz rycerzy. Poza tym zorganizoogłoszenie wano Orszak zielony – Króla Melchiora, Orszak czerwony – Króla Kacpra oraz Orszak niebieski – Króla Baltazara.

Ostatni Orszak Trzech Króli zorganizowany został w Bykowinie – wyruszył on z trzech punktów: ze skrzyżowania ul. Górnośląskiej z Poloczka, ze skrzyżowania ul. Górnośląskiej z Gwarecką oraz ze Szkoły Podstawowej nr 2. – Było ok. 300 osób, więc osiągnęliśmy najwyższą frekwencję odkąd organizujemy Orszak Trzech Króli, czyli od 2019 roku – mówi Sebastian Pustelnik, który wraz z żoną Iwoną oraz szafarzem, Henrykiem Malottą zorganizowali bykowiński pochód. – Po przejściu parafianie złożyli słodycze, które zostały przekazane dla podopiecznych świetlicy środowiskowej ośrodka św. Elżbieta w Wirku. Jesteśmy zadowoleni z przebiegu całego wydarzenia i już zgłaszają się do nas osoby chętne, które chcą nas wesprzeć w przyszłym roku – dodaje Iwona Pustelnik.

Na zakończeniu Orszaku Trzech Króli w parafii pw. św. Barbary odbyła się krótka scenka związana ze złożeniem darów oraz kolędowanie wraz z chórem św. Barbary.


Komentarze