Strażacka historia
10-05-2012, 20:54 Robert Dłucik
- To jest motopompa z lat trzydziestych ubiegłego wieku. Pokazaliśmy ją na tle zdjęcia strażaków z Orzegowa z 1939 roku. Po drugiej stronie Sali mamy ręczną sikawkę z 1910 roku, a w tle fotografia oddziału strażaków Ochotniczej Straży Pożarnej z Bielszowic – mówi Krzysztof Gołąb, jeden z pomysłodawców i autorów wystawy „Z dziejów straży pożarnej w Rudzie Śląskiej”, która 10 maja została oficjalnie otwarta w Muzeum Miejskim im. Maksymiliana Chroboka.
Przed laty praktycznie każda z obecnych dzielnic Rudy Śląskiej – a wówczas samodzielnych gmin takich jak Bielszowice, Kochłowice i Orzegów – posiadała własną jednostkę Ochotniczej Straży Pożarnej. – Remizy spełniały wtedy daleko większą rolę niż tylko walka z pożarami, wokół nich integrowała się ludność danych miejscowości – mówi Krzysztof Gołąb.
Dziś po latach świetności OSP pozostały już tylko wspomnienia, coraz bardziej zaniedbane budynki remiz i pamiątki. Sztandary jednostek strażackich, dokumenty, fotografie, dyplomy i elementy umundorowania trafiły do muzealnych gablot ze zbiorów własnych oraz od samych rudzian. Sprzęt, który niegdyś służył w akcjach gaśniczych pochodzi z Centralnego Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach oraz muzeów z Bytomia i Chorzowa. Ekspozycję można zwiedzać do 6 czerwca.
Komentarze