Ruda teatrem stoi

15-11-2012, 11:14 Magdalena Szewczyk

Czy w kalendarzu można znaleźć oznaczone święto teatru? W tym rudzkim tak! Celebracja polega na wcieleniu się z rolę widza, aktora, reżysera oraz całkowitym przeniesieniu się w świat teatru.

 

Cztery grupy teatralne na deskach bielszowickiego Domu Kultury w poniedziałek wystawiły spektakle zarówno dla dzieci , jak i dorosłych : „Czarnoksiężnik z Krainy Oz” i „Weronika powinna umrzeć” w wykonaniu „Moklandii”, „Próba otwarta” teatru Adept, „Ondraszek”, który odegrali aktorzy teatru „Pierro” oraz „Sudoku” teatru „Wizjer”.

 

- Trzeba integrować grupy teatralne w naszym mieście. Aktorzy i opiekunowie zasługują na to, by mieć własne święto. Jest to również okazja dla wielbicieli teatru – można zobaczyć co się u nas dzieje w tej sferze kultury – mówiła dyrektor Domu Kultury, Lucyna Cerlak.

 

– Na przeglądach teatralnych nasze grupy niezmiennie zajmują najwyższe miejsca . Ludzie z zewnątrz mówią, że Ruda Śląska teatrem stoi – dodaje dyrektor.

– Święto Teatru to uczta duchowa dla tych, którzy na co dzień teatrem się zajmują. Na spokojnie możemy zapoznać się z dorobkiem pozostałych grup teatralnych, a w naszym mieście działa ich naprawdę wiele – wyjaśnia Anna Morajko, kierująca teatrem „Pierro”. Hans Christian Andersen, mawiał, że ludzie teatru są osobliwi – w Rudzie znajdujemy potwierdzenie tych słów.