Ruda Śląska inspiruje
17-07-2012, 10:33 Robert Dłucik
- Bardzo serdecznie zapraszam rudzian na moją wystawę. Warto oderwać się na moment od codzienności, zajrzeć w inny świat, bo obrazy zawsze przenoszą nas w inną rzeczywistość – mówi Arkadiusz Jamka, którego prace można do końca lipca podziwiać w Muzeum Miejskim im. Maksymiliana Chroboka.
Artysta urodził się w Radomiu. Ukończył z wyróżnieniem Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych w Lublinie. Jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, uczęszczał na Wydział Malarstwa. Dyplom zrealizował pod kierunkiem prof. Jana Pamuły. Zajmuje się malarstwem sztalugowym, akwarelą, rysunkiem. Jego prace znajdują się w muzeach oraz kolekcjach prywatnych między innymi w: USA, Kanadzie, Szkocji, Belgii, Holandii, Włoszech, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii oraz Indiach.
Obecnie mieszka w Świnoujściu – to miejsce znajduje odbicie w jego dziełach poświęconych tematyce morskiej – a do Rudy Śląskiej trafił dzięki... dziewczynie. Przyznaje, że nasze miasto zafascynowało go jako twórcę. - Dolina rzeki Bytomki, stary park, dowiedziałem się od znajomych że w tamtych okolicach jest droga, którą podobno Jan III Sobieski wracał z Wiednia. Duże wrażenie robią też na mnie krzyże, kapliczki i rzeźby, na które można trafić niemal na każdym kroku – mówi.
Na wystawie w Muzeum Miejskim można zobaczyć 20 najnowszych obrazów artysty. To taki przekrój jego fascynacji i zainteresowań: od pejzaży po ikony. Dwie prace poświęcone są Rudzie Śląskiej. A w przyszłym roku, podczas kolejnego wakacyjnego przyjazdu na Śląsk Arkadiusz Jamka chciałby zaprezentować ekspozycję poświęconą wyłącznie naszemu miastu. - Tyle miejsc jest jeszcze tutaj do odkrycia – podkreśla.
Wernisaż wystawy zorganizowano 16 lipca. W jego części artystycznej wystąpiła skrzypaczka Katarzyna Sroka.
Komentarze