Realizuję każdy cel, który sobie wyznaczę
13-01-2016, 09:27 Arkadiusz Wieczorek
Nowy rok rozpoczynamy od rozmowy z wokalistką, która na swoim koncie ma już trzy autorskie płyty oraz płytę DVD ze swoimi teledyskami. Dziś „Wiadomości Rudzkie grają po śląsku” z Jesiką Piętak.
– Jak zaczęła się Twoja przygoda ze śpiewaniem?
– Śpiewałam od zawsze, czyli odkąd pamiętam, zawsze podśpiewywałam. Zawsze chciałam śpiewać na scenie a taką możliwość dali mi rodzice, dzięki którym mogłam rozwijać swój talent w szkole muzycznej. Nie uczyłam się tam jednak śpiewu. Moim głównym przedmiotem była nauka gry na fortepianie.
– Twój muzyczny start na dużej scenie to występy przed śląską publicznością, pojawiłaś się w repertuarze skierowanym do miłośników tego gatunku muzycznego.
– Dostałam taką szansę więc z niej skorzystałam. Uważam, że muzyka jest piękna sama w sobie i nie jest istotne, czy śpiewa się po polsku czy po śląsku. Ważne jest to, że to co chce się przekazać poprzez swoją twórczość, trafia do ludzi, do których kierujemy swoje piosenki. Moje pierwsze autorskie kompozycje spodobały się śląskiej publiczności więc tworzyłam dalej.
– Po pierwszych sukcesach i pierwszej płycie zmieniłaś jednak nieco kierunek i Twoja dalsza twórczość poszła w kierunku muzyki disco. To oznacza, że pożegnałaś się ze śląską sceną?
– Z typową muzyką śląską tak - pożegnałam się, ale ze sceną śląską absolutnie nie! Przecież koncertuje w bardzo różnych miejscach, także tych na śląsku.
– To co prezentujesz na scenie to wyłącznie Twoje dzieło?
– Zgadza się. Sama komponuję i sama piszę teksty do moich piosenek. Układami choreograficznymi zajmują się moje tancerki, ale ja zawsze mam coś do dodania. Nie byłabym sobą, gdybym czegoś nie zmieniła. Sama też zajmuję się projektowaniem strojów, bo uważam, że strój sceniczny powinien odbiegać od tego, co nosimy na co dzień. Sama jedynie nie szyję. To zadanie powierzam już profesjonalistom.
– Jakie są Twoje największe osiągniecia?
– Zawsze stawiam sobie jakiś cel, realizuje go, a potem kolejny. Mogę się pochwalić, że póki co wszystko co sobie założyłam, osiągnęłam. Każda moja płyta to dla mnie wielkie osiągnięcie. Sceny na jakich wystąpiłam i publiczność dla jakiej śpiewałam, również. Cieszy mnie każdy koncert, kiedy publiczność śpiewa razem ze mną to co stworzyłam.
– Wydałaś płytę DVD z teledyskami do Twoich piosenek. Praca na planie należy do przyjemnych?
– Lubię oglądać efekty naszej pracy, jednak musze się przyznać, że nie lubię pracować na planie, bo zawsze wszystko jest na mojej głowie, a oprócz tego to ciągłe powtarzanie ujęć jest bardzo męczące. Moje problemy zdrowotne lubią się wtedy uaktywniać, także nie jest łatwo. Staram się jednak, aby efekt końcowy był taki, na jaki czekają moi fani.
– Jaki był dla Ciebie poprzedni rok i co planujesz na ten, który właśnie się rozpoczął?
– To był bardzo dobry rok! Wystąpiłam na wspaniałych scenach m.in. w katowickim Spodku, w Niemczech, czy na Alpen Grand Prix we Włoszech, gdzie reprezentowałam nasz kraj. Wydałam płytę DVD oraz trzecią CD „Niekończąca się opowieść". Spotkało mnie bardzo wiele radości. O planach na kolejny rok nie będę mówić, bo plany są od tego, żeby je realizować, a nie o nich opowiadać.
Admin
Tomuś napisał(a):
Masz świetne piosenki. Kocham Umówimy się na kawę ?
Komentarze