Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Mistrzowie rzemiosła mieli swoje święto

18-03-2020, 09:55 Joanna Oreł

Rudzki Cech Rzemiosł i Przedsiębiorczości zrzesza ponad 70 zakładów, których fachowcy kształcą przyszłe pokolenia rzemieślników oraz nieustannie doskonalą swój warsztat. Opiekę nad nimi sprawują św. Józef oraz św. Klemens, którzy w marcu obchodzą swoje święto. To okazja, by przypomnieć, jak ważna, choć momentami niedoceniana, jest praca rzemieślników.

W naszym mieście od 61 lat działa Cech Rzemiosł i Przedsiębiorczości. – Jako organizacja samorządu gospodarczego, integrująca i reprezentująca środowisko rzemieślników oraz przedsiębiorców zrzeszamy obecnie 72 zakłady – mówi Grzegorz Skudlik, starszy Cechu. – Z ogólnej liczby 72 zakładów 65 prowadzi praktyczną naukę zawodu w następujących specjalnościach: fryzjer, mechanik pojazdów samochodowych, blacharz samochodowy, lakiernik samochodowy, elektromechanik, cukiernik, piekarz, stolarz, ślusarz, monter sieci i urządzeń sanitarnych, fotograf, przetwórca mięsa, kominiarz, kucharz oraz tapicer – wylicza.

I właśnie w tych zawodach rzemieślnicy starają się kształcić uczniów z kolejnych pokoleń. – Sprawujemy nadzór nad szkoleniem uczniów w naszych zakładach. Żeby ktoś mógł szkolić uczniów, musi być członkiem naszej organizacji. Obsługujemy dokumentację uczniowską i doprowadzamy ucznia po trzech latach nauki do egzaminu czeladniczego, który kończy się uzyskaniem dyplomu. Ten z kolei jest dokumentem potwierdzającym kwalifikacje zawodowe w całej Unii Europejskiej. Dlatego zdarza się, że Polacy pracujący za granicą, przyjeżdżają do kraju, by uzupełnić stopnie mistrzowskie, bo tego wymagają pracodawcy – tłumaczy Grzegorz Skudlik.

Jak zresztą podkreślają rudzcy rzemieślnicy – cały czas jest zapotrzebowanie na usługi rzemieślnicze. – Proszę zwrócić uwagę, że aby dostać się do fryzjera, trzeba zapisać się kilka tygodni wcześniej. Tak samo jest z wizytą u mechanika – mówi Jakub Wyciślik, podstarszy Cechu Rzemiosł i Przedsiębiorczości w Rudzie Śląskiej.

Problemem jest jednak to, że choć popyt na usługi jest, to brakuje uczniów do nauki rzemiosła. – Priorytetem działalności Cechu w ostatnim okresie jest troska o powstrzymanie niekorzystnych tendencji w szkolnictwie zawodowym, dbałość o kształcenie swoich następców, promowanie dualnego systemu nauczania, jako najefektywniejszej formy szkolnictwa zawodowego – podkreśla Grzegorz Skudlik. – Niestety od kilku lat obserwujemy sytuację, że trafi ają do nas uczniowie z przypadku. Ci, którzy nie zdołali dostać się do innych szkół lub nie mają pomysłu na siebie albo też mają inne oczekiwania odnośnie swojej kariery. Tymczasem rzemiosło to praca od podstaw i tylko przy odpowiednim stopniu zaangażowaniu można odnieść sukces – dodaje Jakub Wyciślik.

Przypomnijmy, że w tym roku w zakładach zrzeszonych w rudzkim cechu zawodu uczy się 179 uczniów szkół zawodowych. W roku szkolnym 2019/2020 podpisano 117 nowych umów o praktyczną naukę zawodu.

W intencji rudzkich rzemieślników w sobotę (14.03) miała odbyć się uroczysta msza święta w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Kłodnicy. Jednak ze względu na troskę o zdrowie i bezpieczeństwo jej uczestników oraz rosnącą liczbę zakażeń koronawirusem, została ona odwołana.


Komentarze