Mama z córką na scenie to świetne połączenie

16-12-2015, 09:14 Arkadiusz Wieczorek

Już w najbliższy piątek, 18 grudnia w Rudzie Śląskiej w kościele ewangelickim w Wirku w autorskim programie świątecznym zaprezentują się Claudia i Kasia Chwołka. W ramach naszego cyklu „Wiadomości Rudzkie grają po śląsku” rozmawiamy ze śpiewającym rodzinnym duetem.

– Razem śpiewacie stosunkowo od niedawna. Wcześniej Claudia śpiewała sama. Skąd pomysł na stworzenie duetu?

– Zanim zaczęłyśmy śpiewać razem, Claudia występowała na scenie sama przez ponad 10 lat. Nasz duet powstał w 2011. Połączyłyśmy siły i na koncertach prezentujemy się razem. Mama zawsze wspierała mnie swoim głosem w chórkach podczas nagrań, teraz razem stajemy na scenie. Dzięki wspólnemu śpiewaniu możemy spędzać ze sobą jeszcze więcej czasu.

– Wiem, że stawiacie na to, żeby każdy Wasz koncert był idealnie dopracowany. Jaki program prezentujecie obecnie?

– To przede wszystkim nasze autorskie utwory po śląsku. Jesteśmy autorkami muzyki i tekstu. Z publicznością śpiewamy na koncertach również piosenki biesiadne. Na scenie śląskiej jesteśmy znane z jodłowania i tym również chcemy przyciągać coraz większą grupę publiczności. Staramy się dotrzeć zarówno do młodszej, jak i starszej publiki prezentując utwory o różnej tematyce.

– Duża liczba autorskich piosenek przekłada się także na wydawnictwa.

– Na swoim koncie mamy trzy płyty autorskie i póki co nie planujemy wydania kolejnej, choć nowe utwory powstają na bieżąco. Cieszy nas to, że udaje nam się tworzyć piosenki oparte na własnych pomysłach. Piszemy teksty i muzykę do utworów. Teledyski to również nasze dzieła, w których pomagają nam Adam (mąż Kasi) i Krzysiek (chłopak Claudii). Stroje również projektujemy a czasami nawet szyjemy same. Mamy też płytę, którą stworzyłyśmy z myślą o tych, którzy chcą z nami kolędować podczas świat.

– Z tą płytą będzie się można zapoznać podczas Waszego koncertu w Rudzie Śląskiej?

– Podczas tego koncertu chcemy zaprezentować muzyczną świąteczną opowieść. Udało nam się stworzyć ciekawą historię. Mamy nadzieję, że spodoba się ona publiczności. Zapraszamy serdecznie wszystkich, którzy w czasie przygotowań do tych magicznych chwil będą chcieli odetchnąć.

 

– Pomówmy jeszcze o Waszych największych osiągnięciach i sukcesach. Co do nich zaliczacie?

– Na pewno wielkim sukcesem jest dla nas to, że ludzie chcą nas słuchać i przychodzić na nasze koncerty. Możemy pochwalić się wieloma nagrodami m.in grand prix w Zabrzu i grand prix w Borach Tucholskich. Koncertujemy również za granicą naszego kraju – w Niemczech, w Austrii.

– Jakie macie plany na nowy rok?

– Na pewno chcemy tworzyć nowe piosenki i teledyski. Chcemy wyjeżdżać i móc prezentować naszą twórczość w nowych miejscach. Nic tak nie cieszy jak poznawanie nowych ludzi. Czy coś jeszcze? Czas pokaże.