Ma łączyć, a nie dzielić

25-03-2014, 14:58 Monika Herman - Sopniewska

„Kobieta na wysokich obrotach. Partnerstwo. Przedsiębiorczość. Polityka” pod takim hasłem w Katowicach odbył się I Kongres Kobiet Województwa Śląskiego, na którym gościło wiele znakomitych osób. W gronie honorowych gości znalazła się m.in. prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic, prof. Magdalena Środa, minister Krystyna Szumilas, prof. Krystyna Lisiecka, wicemarszałek Aleksandra Gajewska, a także ambasador Szewcji Staffan Herrstrom.

- Kongres Kobiet to inicjatywa obywatelska – zrzeszająca kobiety z różnych środowisk, różnych światopoglądów czy opcji politycznych. Jego celem jest integracja kobiet z całego województwa. Kongres ma łączyć, a nie dzielić – mówi Ewa Chmielewska, członkini komitetu organizacyjnego I Kongresu Kobiet Województwa Śląskiego.

 

W ciągu jednego dnia odbyło się 9 paneli tematycznych. Na każym z nich wysnuto po kilka postulatów. Niektóre z nich to: Kampania wspierające start kobiet w wyborach, powołanie rad seniorów przy każdej gminie, promocja urlopów ojcowskich. Rekomendacje śląskiego kongresu będą przesłane na VI Kongres Kobiet, który odbędzie się w maju w Warszawie.

 

- Co roku odbywa się dwudniowy Kongres Kobiet w Warszawie. Są one organizowane również w innych częściach kraju, a w tym roku przyszedł czas również na województwo śląskie. W naszym kongresie udział wzięło ponad 400 uczestników – i to nie tylko kobiet – dodaje Ewa Chmielewska.

 

Prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic była gościem honorowym kongresu i brała udział w jednym z paneli tematycznych: „Rozmowy o polityce otwierają drzwi do wyborów”.

 

- Nigdy nie chciałam być politykiem, ale splot zdarzeń zdecydował za mnie. Zawsze natomiast miałam w sobie żyłkę społecznika i cieszy mnie to, że będąc prezydentem mogę pomagać innym. Niezmiernie miło było mi gościć na tym kongresie, ale zawsze podkreślam, że nie jestem feministką. Kiedy zatrudniam ludzi interesują mnie przede wszystkim ich kompetencje, wiedza, fachowość, a nie płeć – mówiła po kongresie prezydent Grażyna Dziedzic.

 

Na pierwszym śląskim kongresie obecny był ambasador Szwecji w Polsce Staffan Herrstrom, który opowiadał o realiach w Szwecji.

 

- Młodzi ludzie nigdy nie powinni stawać wobec wyboru – albo założenie rodziny albo praca. Szwecja w ostatnich latach dołożyła wielu starań, by poprawić sytuację kobiet, wzmocnić ich pozycję i doprowadzić do zmian – mówił podczas kongresu Staffan Herrstrom.

 

W Szwecji czynnych zawodowo jest 76 proc. kobiet, w Polsce – 57 proc. To zasługa niedrogiej opieki przedszkolnej dla dzieci i gminy, która ma gwarantować opiekę przedszkolną wszystkim dzieciom.

 

Organizatorami śląskiego kongresu były Stowarzyszenie Aktywne Kobiety z Sosnowca oraz społeczny komitet organizacyjny, który zawiązał się kilka miesięcy temu. Kongres Kobiet powstał w czerwcu 2009 r. jako ruch społeczny, aktywizujący społecznie i politycznie kobiety w Polsce. W styczniu 2010 powstało stowarzyszenie Kongres Kobiet. Ostatni, ubiegłoroczny V kongres zgromadził w Warszawie 8,5 tys. uczestniczek, 250 gości z 31 krajów z całego świata. VI kongres odbędzie się 9 i 10 maja w Warszawie.