Napadł na siedmiolatka

14-09-2018, 08:45 KMP Ruda Śląska

W ręce policjantów z Rudy Śląskiej wpadł 45-latek, podejrzany o rozbój na nieletnim. Sprawca przewrócił jadącego na rowerze chłopca i zabrał jego bmx-a, aby go sprzedać. Prokurator zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci dozoru, poręczenia majątkowego i zakazu zbliżania do pokrzywdzonego i jego rodziny.

W ubiegłą niedzielę oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie interwencji w rudzkiej dzielnicy Godula. Jak ustalili policjanci, kilka chwil wcześniej doszło tam do rozboju na 7-letnim chłopcu. Sprawca zepchnął go z roweru i zabrał jego bmx-a. Chłopiec natychmiast powiadomił o tym rodziców, którzy rozpoczęli poszukiwania złodzieja. Świadkowie przekazali im, w którą stronę poszedł poszukiwany przez nich sprawca. Rodzice powiadomili policjantów z rudzkiej „jedynki”, którzy zatrzymali wskazanego mężczyznę. Szybko wyszło na jaw, że 45-latek sprzedał już rower za 120 złotych. Mundurowi odzyskali go i oddali właścicielowi, a pijany sprawca rozboju trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu śledczy z rudzkiej komendy przesłuchali go i doprowadzili do prokuratury, gdzie zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru, poręczenia majątkowego i zakazu zbliżania do pokrzywdzonego i jego rodziny. O dalszym losie podejrzanego zdecyduje sąd. Za przestępstwo to grozi mu nawet 12 lat więzienia.