Zatańczyli przeciwko przemocy!

14-02-2017, 22:05 Agnieszka Lewko

Już po raz trzeci w Ruda Śląska włączyła się w ogólnoświatową akcję One Bilion Rising - Nazywam się Miliard”. Kobiety, mężczyźni i dzieci, wspólnie zatańczyli na nowobytomskim rynku, aby zsolidaryzować się z kobietami dotkniętymi przemocą. Tegoroczna kampania przebiegła pod hasłem "Gwałt na randce”.

- Temat przemocy jest niejednokrotnie zamiatany pod dywan. Wychodząc na ulice chcemy nagłośnić ten problem i pokazać maltretowanym kobietom, że nie są same. Obecnie nikt regularnie nie monitoruje problemu przemocy i przemocy seksualnej wobec dziewcząt, co nie znaczy, że problem nie istnieje ­- zaznaczyła Ewa Chmielewska, organizatorka wydarzenia. „Gwałt na randce”, termin powszechnie znany i opisany w Stanach Zjednoczonych i krajach Unii Europejskiej, nie jest praktycznie używany w Polsce. Jest objęty takim samym, jeśli nie większym tabu, jak termin „gwałt małżeński”. Dlatego w 2017 roku nasza akcja zajmuje się właśnie tym problemem, by go nagłośnić, ujawnić i przeciwdziałać – dodała.

Akcja ma na celu zwrócenie szczególnej uwagi na problem przemocy stosowanej wobec kobiet i dziewcząt, która dotyka wielu z nich.

 - Przemoc cały czas jest widoczna na świecie, dlatego walczymy przeciwko niej i pokazujemy, że to jest problem, który dotyka wielu kobiet. Uważam, że każda kobieta lub dziewczyna dotknięta przemocą powinna wyjść do ludzi, nie zamykać się w sobie, ale powiadomić o tym innych i wyzwolić się z tego problemu - stwierdziła Krystyna Pospieszczyk, jedna z uczestniczek akcji.

Dlatego właśnie, żeby przeciwstawić się przemocy uczestnicy akcji z różowymi opaskami przewiązanymi na nadgarstkach, postanowili zasygnalizować ten problem reszcie społeczeństwa i odtańczyć wspólny dla całej akcji układ taneczny.

- Sprzeciwiam się każdemu rodzajowi przemocy, tej wobec kobiet również, dlatego biorę udział w tego typu akcjach. Dzisiaj zamierzam zatańczyć razem z innymi na rynku. Chcę, żeby kobiety dotknięte przemocą nie wstydziły się tego i nauczyły się o tym mówić- powiedziała Kornelia Rzepka, uczestniczka akcji.

 Kobiety zebrane na rynku wsparli także mężczyźni oraz dzieci w różnym wieku, którzy również postanowili włączyć się w przedsięwzięcie.