Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Zarzuty dla pracowników

20-06-2013, 08:22 Sandra Hajduk

Sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia, oświadczenie nieprawdy w dokumentacji technicznej, uporczywe naruszenie praw pracowniczych, narażenie pracowników na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia poprzez zezwolenie na przebywanie i roboty w strefie szczególnego zagrożenia tąpaniami – takie zarzuty usłyszy 56 pracowników kopalni Wujek-Śląsk. We wtorek (18.06) katowicka prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Katowicach akt oskarżenia przeciwko nim. Zarzuty to efekt śledztwa jakie przeprowadzono po katastrofie, w której zginęło 20 górników, a 37 zostało rannych.

 

Na ławie oskarżonych usiądzie w sumie 56 osób. Są to osoby z kierownictwa kopalni, wyższego i niższego dozoru oraz elektromonterzy kopalni. Wśród nich znajduje się kierownik robót górniczych, nadsztygar elektryczny, dozorca oddziału elektrycznego, kierownik działu energomechanicznego, ale także ówczesny dyrektor kopalni oraz naczelny inżynier. Przy czym chodzi o osoby, które te funkcje pełniły w okresie od 16 kwietnia 2008 do momentu katastrofy, czyli do 18 września 2009 – tłumaczy Marta Zawada-Dybek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

 

Oskarżonym za zarzucane im czyny grozi do ośmiu lat więzienia.

 

Przypomnijmy, że śledztwo rozpoczęło się 18 września 2009 roku, po tym jak w wyniku zapalenia i wybuchu metanu zginęło 20 górników, a 37 zostało rannych. Wątek samej katastrofy został jednak umorzony w lipcu ubiegłego roku. Uznano bowiem, że nie ma związku przyczynowego pomiędzy zapaleniem się metanu i śmiercią górników a zachowaniem człowieka. W tym zakresie decyzja jest prawomocna.


Komentarze