Z otwartymi sercami działają od piętnastu lat

16-02-2017, 11:08 Agnieszka Lewko

Na co dzień pomagają dzieciom niepełnosprawnym i ich rodzicom. Dają im wsparcie i motywację do działania, organizują akcje i zajęcia, które integrują osoby niepełnosprawne z pełnosprawnymi. Rozmawiamy z Elżbietą Kierzek i Justyną Słotą ze Stowarzyszenia „Otwarte Serca” Rodziców i Przyjaciół Uczniów Niepełnosprawnych Zespołu Szkół Specjalnych nr 3 im. Św. Łukasza w Rudzie Śląskiej.

- W ubiegłym roku stowarzyszenie obchodziło piętnastolecie swojej działalności. Wtedy też zrobiło się o nim głośno w naszym mieście. Dlaczego?

Od kwietnia ubiegłego roku powołany został nowy zarząd stowarzyszenia i dlatego chcieliśmy, żeby mieszkańcy naszego miasta zobaczyli, że prężnie działamy i żeby razem z nami uczcili ten jubileusz. Zorganizowaliśmy wtedy festyn rodzinny w ogrodzie Zespołu Szkół nr 3 Specjalnych im. św. Łukasza.  Przy tej  okazji postanowiliśmy docenić  pracę poprzedniego zarządu i wszystkich  członków naszego stowarzyszenia, bez których ta organizacja nie mogłaby istnieć aż tyle lat.

- Działanie stowarzyszenia ukierunkowane jest na niepełnosprawnych, zwłaszcza uczniów Zespołu Szkół nr 3 Specjalnych w Wirku. Jaki jest główny cel Waszej działalności?

 Głównym celem stowarzyszenia jest wspieranie naszych podopiecznych, czyli dzieci i młodzieży niepełnosprawnej, uczniów i absolwentów oraz ich rodzin poprzez organizację dodatkowych zajęć.  

- Jakie zajęcia i działania w celu wspierania podopiecznych podejmuje stowarzyszenie?

Organizujemy na przykład: hipoterapię, zajęcia na basenie z instruktorem, warsztaty w ogrodzie sensorycznym, przygotowywanie festynu rodzinnego, wycieczki integracyjne oraz imprezy szkolne typu „Mikołajki”, „Rodzinne Kolędowanie”, wspieranie szkolnej stołówki oraz szkolnego zespołu tanecznego „Happy” i wiele innych, a także organizowanie zbiórki plastikowych nakrętek w ramach akcji “Zakręcona akcja z Łukaszkami “ i uczestnictwo w kiermaszu świątecznym. Poza tym ostatnio także staramy się przygotowywać imprezy integracyjne, jak na przykład biegowo-integracyjny “I Bieg Otwartych Serc”.

- Stowarzyszenie pomaga nie tylko dzieciom niepełnosprawnym, ale pomaga także ich rodzicom. Dlaczego ważne jest dawanie im takiego wsparcia?

Rodziny osób niepełnosprawnych to grupa podatna na wykluczenie społeczne, a nikt inny nie zrozumie ich potrzeb bardziej  niż osoby z tego środowiska, czyli rodziny osób niepełnosprawnych oraz nauczyciele, którzy na co dzień pracują razem z nimi.

- Czy do stowarzyszenia chcą włączać się kolejne osoby? Czy uczniowie i ich rodzice chętnie uczestniczą w przedsięwzięciach organizowanych przez stowarzyszenie?

W przeciągu ostatniego roku przystąpiło do nas jedenastu członków, więc gotowość do współtworzenia jest dobra, a zainteresowanie rodziców udziałem w imprezach także bardzo duże. Liczymy na to, że z czasem będzie nas coraz więcej.

- Od jakiegoś czasu stowarzyszenie organizuje różne wydarzenia, które mają integrować osoby pełnosprawne z niepełnosprawnymi, tak jak stało się na przykład podczas „Charytatywnego I Biegu Otwartych Serc”. Dlaczego taka integracja jest potrzebna?

Organizacja I Biegu Otwartych Serc była odpowiedzią na potrzebę stworzenia wydarzenia, które połączy nasze środowisko rodzin osób niepełnosprawnych z pozostałym otoczeniem ,nie tylko z mieszkańcami Rudy Śląskiej. Innym wyznacznikiem był oczywiście cel charytatywny oraz promocja naszego stowarzyszenia i  szkoły oraz promocja aktywnego spędzania wolnego czasu, a także utworzenie nowego cyklicznego wydarzenia w Rudzie Śląskiej.

- Czy takie różne akcje i wydarzenia rzeczywiście dobrze wpływają na podopiecznych stowarzyszenia? Jak na nie reagują?

W akcje, które organizujemy włącza się sporo podopiecznych oraz ich rodzin. Dla nich takie wydarzenie to także możliwość wykazania się i przełamania codziennej monotonii, a także integracja w znanym sobie środowisku.

- Zdradźcie jeszcze, jakie macie plany na przyszłość?

Chcielibyśmy w przyszłości poszerzyć zakres działalności poprzez organizowanie zajęć specjalistycznych z logopedą, psychologiem czy rehabilitantem. Mamy też w planach start w kolejnych konkursach, grantach, chcemy zapewnić alternatywę dla podopiecznych kończących naszą szkołę, aby mogli aktywnie uczestniczyć w życiu społecznym. W tym roku będziemy wspierać także 25-lecie naszej szkoły. Liczymy na wsparcie kolejnych sponsorów naszej działalności i oczywiście myślimy już o organizacji II Biegu Otwartych Serc. Wierzymy, że nam się uda.