Z deszczu nie pod wiatę
08-09-2014, 10:52 Magdalena Szewczyk
Nowy Bytom to centralna część Rudy Śląskiej, z której można dostać się nie tylko do każdej dzielnicy miasta, ale także do naszych sąsiadów: Zabrza, Katowic, Chorzowa, czy Bytomia. Z przystanku „Nowy Bytom - Centrum” korzysta grono ludzi, którzy na co dzień muszą borykać się z niedogodnościami związanymi w tym miejscem:
- Jestem starszym człowiekiem i gdy czekam na autobus z chęcią skorzystałbym w ławki. Niestety tutejsza jest tak mała, że czasem mieszczą się na niej tylko dwie osoby. Dodatkowo, gdy pada deszcz lub śnieg, wiata jest tak mała, że trudno się schować, tym bardziej, że w godzinach szczytu na tym przystanku są tłumy – zgłaszał nam rozgoryczony mieszkaniec.
W tej sprawie zwróciliśmy się do Urzędu Miasta:
- Wiata znajdująca się na tym przystanku autobusowym nie jest własnością Miasta Ruda Śląska. Mając na uwadze prośby Czytelników, którzy zwrócili się do redakcji, wystąpiliśmy do zarządzającego terenem z prośbą o rozważenie możliwości wymiany wiaty na większą – tłumaczy Adam Nowak, rzecznik prasowy rudzkiego magistratu.
Jak udało nam się ustalić, wspomniany teren należy do Rudzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Będziemy na bieżąco informować o podjęciu ewentualnych zmian związanych z wiatą.
Komentarze