Wielki powrót do „dwudziestki”
06-09-2016, 13:17 Joanna Oreł
Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 20 rozpoczęli nowy rok szkolny w sposób, który zapewne zarówno im jak i ich rodzicom, nauczycielom oraz dyrekcji placówki zapadnie na długo w pamięci. Po trwającym rok kompleksowym remoncie 1 września wrócili oni do murów kochłowickiej podstawówki. W tym czasie szkoła została wyprostowana, wyremontowano ją kompleksowo oraz wymieniono instalację centralnego ogrzewania.
Budynek SP nr 20 przy ul. Tunkla, który ma 106 lat, od dawna prosił się o remont z powodu szkód górniczych. Chodziło głównie o konieczność jego wyprostowania, ponieważ wychylenie przekroczyło 40 promili. Tymczasem już budynki o wychyleniu ponad 20 promili kwalifi kują się do prostowania, a powyżej 25 promili ich stan jest oceniany jako zagrażający bezpieczeństwu użytkowania. – Kiedy w 2012 roku zostałam dyrektorką tej szkoły, rozpoczęłam starania o rektyfikację budynku. Przeprowadzone później w związku z przygotowaniami do remontu badania potwierdziły, że wychylenie jest tak poważne, iż szkodzi rozwojowi przebywających w nim dzieci – wyjaśnia Katarzyna Szuba, dyrektorka SP 20 w Kochłowicach. – Do tej szkoły chodziły całe pokolenia kochłowickich rodzin, a ponadto znajduje się on w strefie zabytkowej, dlatego niezmiernie ważne jest, że Kompania Węglowa (obecnie Polska Grupa Górnicza – przyp. red.) zatroszczyła się o przyszłość obiektu i jego użytkowników – dodaje.
Tak rozpoczęły się starania o kompleksowy remont budynku, który rozpoczął się 1 września ub. roku. A wszystko to pod okiem konserwatora zabytków, ponieważ budynek znajduje się w strefie zabytkowej. Samo prostowanie było skomplikowane – rozkuto posadzki na parterze, odkryto fundamenty, po czym zamontowano sterowane komputerowo siłowniki hydrauliczne i podniesiono szkołę od strony południowej o ponad metr. – Proces rektyfikacji wymusił niejako przeprowadzenie remontu we wszystkich pomieszczeniach, gdyż należało je dostosować do nowego położenia, a raczej właściwego poziomu, dlatego wymieniono prawie wszystkie posadzki. Ściany wzmocniono siatkami i gładzią gipsową, wymieniono parkiet w sali gimnastycznej i płytki w łazienkach, klasach, a także na dolnym korytarzu i w piwnicy. Wymalowano wszystkie wnętrza – wylicza Katarzyna Szuba.
Tę część remontu sfi nansował przedsiębiorca górniczy w ramach usuwania szkód górniczych. Jednak swoją cegiełkę – i to niemałą – dołożyło także miasto. Dzięki temu w SP nr 20 udało się kompleksowo wymienić instalację centralnego ogrzewania. Odrestaurowano także zabytkowe drzwi, a w toaletach wymieniono okna. – Nowe kaloryfery były już testowane w sezonie grzewczym i bardzo się z nich cieszymy. Szkoła pachnie nowością i mam nadzieję, że uczniom aż chce się w niej uczyć – podsumowuje dyrektorka SP nr 20.
Warto dodać, że na czas remontu uczniowie przenieśli się z nauką do budynku dawnego AGH w Kochłowicach. Ten został przystosowany do potrzeb szkoły i podzielony na klasy, a uczniowie podczas remontu mogli m.in. korzystać w celach sportowych z pobliskiej hali gimnastycznej klubu sportowego Urania. Zorganizowano także przy wsparciu miasta bezpłatny transport dla uczniów z SP nr 20 do budynku przy ulicy Tunkla 147a.
Komentarze