Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

W Szybie Franciszek może powstać tzw. żywe muzeum

30-08-2022, 12:25 Joanna Oreł

Czy znajdujący się w Rudzie Śląskiej Szyb Franciszek może stać się obiektem, takim jak Black Country Living Museum w Dudley nieopodal Birmingham w Anglii? Jest na to szansa. Rudzianin Adam Kowalski, który zawodowo zajmuje się ochroną dziedzictwa i interpretacją dziedzictwa kulturowego – jest dyrektorem Muzeum Hutnictwa w Chorzowie – zgłosił rudzki obiekt do konkursu „Nasz Zabytek” organizowanego przez Fundację Most The Most. W ramach niego jeden historyczny obiekt w województwie śląskim otrzyma dofinansowanie na prace renowacyjne i adaptację do nowych funkcji w wysokości 1 mln zł. Teraz potrzebne są kolejne głosy, bo liczy się każdy, aby Szyb Franciszek miał szansę stać się poprzemysłową perełką naszego miasta.

Zespół obiektów Szybu Franciszek to pamiątka po kopalni Brandenburg. – Potencjał tego miejsca jest ogromny. Po pierwsze o tym, że obiekt jest wartościowy i historyczny świadczy fakt, iż już w latach 80. został on wpisany do rejestru zabytków, a wówczas budynek ten pełnił jeszcze funkcję produkcyjną. Po drugie w latach 80. kategoria zabytku przemysłowego nie była tak popularna, co potwierdza klasę Szybu Franciszek – ocenia Adam Kowalski. – Poza tym zespół dawnego Szybu Franciszek jest świetnie zlokalizowany. Po pierwsze jest to centrum dzielnicy, po drugie znajduje się przy linii kolejowej, a po trzecie blisko Drogowej Trasy Średnicowej, zaś po czwarte leży w obszarze objętym Gminnym Programem Rewitalizacji, więc idealnie wpisuje się w GPR dla dzielnicy Ruda i po piąte obiekt otoczony jest terenem cennym przyrodniczo – wylicza Kowalski.

Szansa na drugie życie dla Szybu Franciszek pojawiła się za sprawą tego, że po pierwsze obiekt od 1984 roku figuruje w rejestrze zabytków, a od marca 2022 roku (częściowo) jest własnością miasta. – Przejęliśmy budynek straży pożarnej, kuźnię oraz warsztat. Natomiast Spółka Restrukturyzacji Kopalń nadal jest właścicielem maszynowni, wieży wyciągowej i nadszybia – mówi Łukasz Urbańczyk, miejski konserwator zabytków w Rudzie Śląskiej. – Trwają rozmowy z SRK w sprawie przekazania reszty obiektów – dodaje.

Los Szybu Franciszek może odmienić konkurs „Nasz Zabytek” Fundacji Most The Most, dzięki któremu jeden historyczny obiekt w województwie otrzyma dofinansowanie na prace renowacyjne i adaptację do nowych funkcji w wysokości miliona złotych. – Mój pomysł jest taki, żeby miejsce to przekształcić w tzw. żywe muzeum. Jest to konwencja słabo rozpropagowana w Polsce, ale świetnie działa na przykład nieopodal Birmingham w Dudley. Powstało tam Black Country Living Museum. Do każdego pomieszczenia można wejść i spotkać aktorów, edukatorów oraz animatorów, którzy wcielają się w rolę mieszkańców muzeum i prezentują zjawiska, wartości związane z życiem społecznym, z kulturą, z dziedzictwem materialnym i niematerialnym oraz rzemiosłem, któremu grozi zapomnienie – opisuje Adam Kowalski. – U nas owszem dziedzictwo materialne jest propagowane bardzo silnie np. przez Zabrze, ale dziedzictwo niematerialne nie jest jeszcze zagospodarowane – godka śląska, gry, obyczajowość, duchowość, zapomniane rzemiosła, życie w familoku, relacja człowieka i przyrody. To są fenomeny górnośląskiego dziedzictwa niematerialnego – coś czego jeszcze nie ma, a co możemy właśnie pokazać w Szybie Franciszek – wylicza. – Zaproponowany pomysł jest jak najbardziej dobrym kierunkiem działania. Dzięki temu uda się ożywić ten obiekt – nie będzie to miejsce opuszczone – ocenia miejski konserwator zabytków.

Aby Szyb Franciszek zakwalifikował się do konkursu „Nasz Zabytek”, musi zdobyć jak najwięcej zgłoszeń. Zgłaszanie obiektów potrwa do 5 września za pośrednictwem formularza dostępnego pod adresem: https://www.webankieta.pl/ankieta/676976/formularz-zgloszeniowy-i-konkursu-nasz-zabytek.html. ,,Ściąga” do wypełniania wniosku znajduje się pod tym adresem: https://wirtualnaruda.pl/0079. htm. Zdjęcia szybu można dołączyć te znajdujące się na naszym Facebooku, FB miasta lub Adama Kowalskiego. W drugim etapie oceniana będzie funkcja i pomysł na funkcjonowanie obiektu w ramach przyznanego dofinansowania.


Komentarze