W kręgu poezji lagrowej…
07-04-2014, 15:35 Sandra Hajduk
– Ta poezja jest bardzo wzruszająca. Kryje się w niej wiele przeżyć, które skłaniają do refleksji – mówiła Michalina Kaczyńska, laureatka wojewódzkiego konkursu recytatorskiego „W kręgu poezji lagrowej więźniarek obozu Ravensbrück". Dzisiaj w Miejskim Centrum Kultury im. Henryka Bisty odbyła się Gala Finałowa III edycji konkursu.
Kwiecień został ustanowiony przez Senat RP miesiącem pamięci o ofiarach niemieckiego, nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Ravensbrück. Konkurs przypomina o tych wydarzeniach młodzieży gimnazjalnej i ponadgimnazjalnej.
– Konkurs jest z jednej strony formą oddania hołdu. Z drugiej strony to ogromna lekcja patriotyzmu i wychowania. Jak widać wolność jest nam zadana a nie dana raz na zawsze. Należy o tym pamiętać – tłumaczyła Maria Lorens, dyrektor SP nr 24 i pomysłodawczyni konkursu. – To co wynikło z tego konkursu to fakt, że zwyciężyły wartości, a siła ducha potrafi być silniejsza niż ciało. To właśnie siła ducha przezwyciężyła tę machinę i sprawiła, że w zmasakrowanym ciele żył piękny duch – podkreślała.
W poniedziałek w MCK-u odbyła się Gala Finałowa konkursu. Na scenie zaprezentowało się 27 laureatów konkursów półfinałowych, które odbywały się w Rybniku, Częstochowie, Gliwicach, Katowicach, Bielsku – Białej, Sosnowcu, Chorzowie i Rudzie Śląskiej. W ich recytację wsłuchiwały się m.in.: byłe więźniarki KL Ravensbrück w tym Katarzyna Mateja – Honorowy Obywatel Rudy Śląskiej, a także dzieci byłych więźniarek i uczniowie rudzkich szkół.
– Więźniarki potajemnie się zbierały, prowadziły wykłady z historii i literatury oraz pisały wiersze i wspomnienia na świstkach. To była forma oporu duchowego przed tą straszliwą przemocą – opowiadała Elżbieta Seferowicz, córka poetki obozowej Marii Rutkowskiej – Kurcyusz. – Jestem bardzo wzruszona słysząc utwory mojej mamy recytowane przez tych młodych ludzi – dodała.
Występy młodych recytatorów uświetniła krótkimi występami grupa działającą w ramach projektu „PaS”.
Komentarze